Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że stopa bezrobocia w maju br. wyniosła 5,1 proc. To spadek zarówno w odniesieniu do kwietnia, jak i do analogicznego okresu w ubiegłym roku.
Tym samym GUS potwierdził wcześniejsze szacunki Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Z danych urzędu statystycznego wynika, że w maju w rejestrach urzędów pracy figurowało 850,2 tys. osób, o 27,7 tys. osób mniej niż w kwietniu br. i o 176,5 tys. mniej niż przed rokiem. Stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu maja br. kształtowała się w przedziale od 2,8 proc. w województwie wielkopolskim do 7,9 proc. w warmińsko-mazurskim. - Sytuacja na rynku pracy jest stabilna. Historycznie niskie bezrobocie, jakie obecnie obserwujemy, to dobry prognostyki w perspektywie dalszego rozwoju naszej gospodarki – mówi Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej.
Dobrą sytuację na rynku pracy w Polsce potwierdzają również dane Eurostatu za kwiecień br. Wynika z nich, że Polska po raz kolejny znalazła się w czołówce państw europejskich z najniższym bezrobociem razem z Niemcami (3 proc.). Lepiej wypadły tylko Czechy z wynikiem 2,4 proc. Natomiast najwyższe bezrobocie odnotowano w Hiszpanii (13,3 proc.), Grecji (12,7 proc.) oraz we Włoszech (8,4 proc.).
Rząd czuwa nad rynkiem pracy i wprowadza kolejne przepisy ułatwiające zatrudnianie. - Jesteśmy na etapie wdrażania przepisów, które wzmocnią ochronę pracujących rodziców i zachęcą pracodawców do przygotowania rozwiązań korzystnych dla pracowników. Pozwolą one również na zwiększenie zaangażowania ojców w opiekę nad dziećmi - mówi Marlena Maląg minister rodziny i polityki społecznej.