Prywatni inwestorzy związani z jedną z grup w serwisie Reddit ponownie w widoczny sposób wpływają na giełdowe notowania. Po głośnej na początku roku akcji ratowania spółki GameStop, tym razem postanowiono skupić się na amerykańskiej sieci kin AMC, która niemal nie zbankrutowała kilka miesięcy temu. Obecnie jej akcje mają najwyższą wartość od 2017 r.
W lutym opisywaliśmy bezprecedensową sytuację, gdy prywatni inwestorzy postanowili wziąć odwet na gigantach z Wall Street i ratować spółkę GameStop, która zajmuje się dystrybucją gier na nośnikach fizycznych. Na akcjach spisanej przez wielu na straty spółki otwarto shorta, czyli krótką pozycję.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Internauci biorą odwet na Wall Street
O co w tym chodzi? Krótka pozycja (ang. short) to transakcja pozwalająca na osiągnięcie zysku w przypadku spadku cen - w tej sytuacji – akcji. W dużym uproszczeniu – w procedurze krótkiej sprzedaży (ang. short-selling) inwestor wypożycza od posiadacza akcje, następnie sprzedaje je, by potem ponownie je kupić i zwrócić posiadaczowi. Jeśli przez ten czas cena akcji spadnie, inwestor zyskuje różnicę między kwotą sprzedaży a zakupu, jeśli cena wzrośnie – inwestor traci.
Większe fundusze zaczęły grać na stratę GameStop, jednak tamę ich działaniom postanowili postawić prywatni inwestorzy skupieni wokół forum WallStreetBets w popularnym serwisie reddit.com. Porozumieli się, by masowo wykupować akcje spółki, co doprowadziło do rekordowego wzrostu ich wartości. Romantyczny obraz całej tej historii może zaburzać fakt, że sprawie postanowił przyjrzeć się amerykański Departament Sprawiedliwości, sprawdzając, czy za tematem nie stali wpływowi traderzy giełdowi.
W ostatnich dniach obserwujemy szybki wzrost cen akcji innej spółki – AMC, największej na świecie sieci kin, która na jesieni roku 2020 znalazła się – głównie za sprawa pandemii COVID-19 – na skraju bankructwa. Jednak już na początku 2021 r. spółka wyszła z tarapatów, pozyskując ponad 900 mln dolarów kapitału własnego oraz dłużnego. Szef AMC, Adam Aron, zapewniał wówczas, że temat „szybkiego bankructwa nie jest na miejscu”.
Kurs akcji spółki 27 stycznia wzrósł pięciokrotnie (z ok. 5 do ok. 20 USD za akcję), by po kilku dniach ustabilizować się na poziomie nieco ponad 5,5 USD za akcję.
Kilkanaście dni temu Aron dziękował na forum Wall Street Bets użytkownikom Reddita i platformy Robinhood (przeznaczonej głównie dla mniejszych, prywatnych inwestorów giełdowych) za wzmocnienie akcji na początku roku.
Ci indywidualni inwestorzy posiadają prawdopodobnie większość naszych akcji. Są właścicielami AMC – mówił Adam Aron. Według danych spółki, w marcu ok. 80 proc. z puli 450 mln akcji posiadało ponad 3 mln inwestorów indywidualnych.
Obecnie obserwujemy kolejny mocny wzrost wartości akcji kinowej spółki. W ciągu mijającego tygodnia ich wartość wzrosła o ponad 110 proc. - do ponad 26 USD za akcję (w szczytowym momencie – do ponad 36 USD). Jak szacuje CNBC, ten tydzień przyniósł inwestorom "shortującym" akcje AMC stratę na poziomie 1,2 mld dolarów. Wzrost to znów w dużej mierze „zasługa” prywatnych inwestorów skupionych wokół Wall Street Bets w serwisie reddit.com. Postanowili oni bowiem ponownie „wycisnąć shorta”. Jak analizuje Bank of America, popularność akcji AMC wyprzedziła GameStop wśród użytkowników Wall Street Bets. Pojawiło się tam w ostatnich dniach bardzo dużo wpisów deklarujących zakup akcji kinowej spółki.
Giełdowe ruchy doprowadziły do wzrostu wartość AMC z ponad 750 mln dolarów na koniec 2019 r. do blisko 12 mld dolarów obecnie. Adam Aron, szef AMC, deklaruje, że chciałby bliżej poznać "nowych właścicieli" spółki i mechanizmy stojące za ich działaniami. Zapowiada większą aktywność w mediach społecznościowych.
Wobec wzrostów AMC i szans na wyjście firmy z widma bankructwa Wall Street jest sceptyczne. Analitycy są zdania, że spółka wciąż notuje straty wynikające z utrudnionego prowadzenia działalności i posiada spore długi, szacowane na ok. 5 mld dolarów. Zwracają uwagę na to, że przy obecnej strukturze kapitału, AMC może mieć problem z osiągnięciem jakiegokolwiek zysku. Jeszcze na początku maja analitycy nie zalecali kupowania akcji AMC, spodziewając się "dynamiki niezwiązanej z podstawami [działalności] spółki".
