- Kolej staje się coraz częściej wybieranym środkiem transportu, ponieważ PKP Intercity zapewnia dobrą jakość i komfort podróży – stwierdził wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki podczas konferencji poświęconej wynikom finansowym za 2022 r. oraz wynikom przewozowym za pierwsze półrocze br.
W pierwszej połowie tego roku pociągami PKP Intercity pojechało najwięcej pasażerów w historii. Od stycznia do czerwca spółka przewiozła prawie 31 mln pasażerów. Wszystko wskazuje więc, że do końca 2023 roku pobity zostanie kolejny rekord przewozowy czyli, 60 mln pasażerów.
- Kolej staje się konkurencyjną formą podróży, bo przybywa miejscowości do których pociągiem dojedziemy szybciej i taniej niż samochodem
– argumentuje wiceminister Maciej Małecki.
Obecny rząd wspiera odbudowywanie kolejowych połączeń lokalnych i likwidowanie wykluczenia komunikacyjnego. W ostatnich latach rośnie liczba miejscowości, do których możemy dojechać pociągiem. W 2014/2015 - PKP Intercity zatrzymywało się w 296 miastach i miejscowościach. W 2019 r. w 382, a w 2023 już w 413.
- Wspieramy rozwój tej branży, bo kolej jest kołem zamachowym polskiej gospodarki, a dla pasażerów to okno na świat i element cywilizacyjny – uzasadnia wiceminister Maciej Małecki.
PKP Intercity pozyskuje coraz więcej pasażerów dzięki poprawie standardu podróży i ogromnym nakładom na inwestycje - zakup nowoczesnego taboru kolejowego, nowe połączenia oraz renowacje i budowa dworców. Według najnowszej strategii inwestycyjnej PKP Intercity zamierza wydać rekordową kwotę 27 mld zł do 2030 r.
PKP Intercity stopniowo obudowuje swoją sytuację finansową po kryzysie wywołanym pandemią. W 2022 r. firma odnotowało zysk netto sięgający 52 mln zł. To o blisko 10 mln zł więcej niż rok wcześniej.