Rosyjska armia i gospodarka są słabe, stoją na glinianych nogach - uważa doradca prezydenta Ukrainy Ołeksiej Arestowicz, którego w piątek późnym wieczorem cytuje ukraińska agencja Unian.
Zdaniem Arestowicza, przedstawiany przez prezydenta Władimira Putina obraz rosyjskich sił zbrojnych jako "niezwyciężonej drugiej co do wielkości armii świata" okazał się zwykłym kłamstwem.
Realia ostatnich tygodni - jak podkreślił doradaca prezydenta Ukrainy - pokazały rzeczywisty obraz rosyjskiej armii i jej zdolności bojowych.
"Groziła rozbiciem NATO, a nie poradziła sobie w dwóch wioskach w obowodzie sumskim (na północnym wschodzie Ukrainy)"
Przewiduje, że latem dojdzie do załamania rosyjskiej gospodarki.
"Każda próba negocjacji z Zachodem jest skazana na niepowodzenie"
"Nie może być zdrowej gospodarki w kraju, w którym cała reszta przegniła"