Rzadziej z rodziną, częściej pojedynczo. Zmiany zwyczajów zakupowych w galeriach

Epidemia koronawirusa sprawia, że centra handlowe odwiedzają obecnie pojedyncze osoby, a nie całe rodziny - wynika z opublikowanej we wtorek informacji Polskiej Rady Centrów Handlowych.

Jak pokazują dane zebrane z 91 centrów handlowych, których łączna powierzchnia wynosi 3,1 mln m kw., w siódmym tygodniu, po szerszym otwarciu obiektów handlowych, wartość tzw. wskaźnika odwiedzin wynosiła średnio od 62 do 73 proc. w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku.

- Niwelują się różnice między dużymi i bardzo dużymi obiektami, a obiektami małymi i średnimi. Jedne z najwyższych wskaźników odwiedzalności notuje Region Północny, najniższe zaś regiony Centralny i Wschodni - powiedziała cytowana w informacji Anna Zachara-Widła z PRCH.

Zaznaczono, że dane zaprezentowane przez PRCH pokrywają się z danymi firmy Top Key, która dostarcza system zliczania klientów blisko 180 centrom handlowym w Polsce i analizuje ruch klientów w obiektach.

- W czerwcu odnotowujemy dalszy trend wzrostowy dotyczący liczby osób odwiedzających galerie i centra handlowe. Porównując tygodnie 24 i 25 w 2019 roku do tygodni 24 i 25 w roku 2020, odnotowujemy różnice w odwiedzalności na poziomie -27 proc.

mówi cytowany w informacji PRCH dyrektor w Top Key Marcin Guziński.

Zaznacza, że jest to spory wzrost odwiedzalności mając na uwadze 43-procentowe spadki porównując maj 2020 do maja 2019. Wskazuje, że z danych monitoringu samochodów wynika, że w analogicznym okresie odnotowano spadki na poziomie -9,5 proc.

- Powyższe dane wskazują, że zmieniają się nawyki zakupowe klientów: centra odwiedzane są przez pojedyncze osoby, a nie całe rodziny, co powinno mieć przełożenie na relatywnie mniejsze spadki dotyczące obrotów, niż mogłoby to wynikać z liczby klientów

 

dodaje Marcin Guziński.

Jak czytamy, wyniki badań odwiedzalności opublikowała również spółka Ingka Centres. Podała ona, że w pierwszym tygodniu czerwca średni wskaźnik odwiedzin w galeriach Ingka Centres wyniósł 83 proc. i utrzymał się na tym samym poziomie w kolejnym tygodniu tego miesiąca. Z przeprowadzonych badań wynika również "coraz większe wypłaszczenie odwiedzalności", co oznacza, że zmniejsza się różnica w poziomie odwiedzin klientów w galerii między tygodniem a weekendem.

Źródło

Skomentuj artykuł: