Udziały w rafinerii Lotosu obejmie Saudi Aramco, część stacji Lotosu kupi MOL, a logistykę paliw - Unimot - poinformował PKN Orlen na konferencji prasowej. Saudyjski gigant obejmie 30 proc. wydzielonej Rafinerii Gdańskiej, hurt i obszar paliwa lotniczego.
Koncern poinformował dzisiaj, że Saudi Aramco kupi udziały w rafinerii Lotosu, MOL 417 stacji Lotosu, a Unimot - bazy paliw. Cena w przedwstępnej umowie za udziały w Lotos Asfalt, jaką ma zapłacić Aramco, ustalona na ok. 1,15 mld zł.
PKN Orlen podał też, że kupi od MOL 144 stacje paliw na Węgrzech oraz 41 stacji paliw na Słowacji. Cena, jaką PKN Orlen ma zapłacić za 144 stacje na Węgrzech i 41 stacji na Słowacji, to ok. 229 mln euro.
Przejęcie Grupy Lotos to krytyczny moment transformacji - oświadczył prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, przedstawiając partnerów przy przejmowaniu Lotosu.
- To dzień bardzo ważny dla naszej gospodarki i gospodarki całego regionu. Polityka klimatyczna, presja regulacyjna i rynkowa wymagają od nas transformacji, szybkich zdecydowanych kroków
Jak dodał, tylko zdywersyfikowany podmiot może przeprowadzić taką transformację.
Obajtek zaznaczył, że procesy akwizycyjne Orlenu są związane z dekarbonizacją i nowymi technologiami.
- Jeszcze sporo akwizycji mamy przed sobą, aby stworzyć koncern który będzie mógł konkurować, wyznaczać trendy i standardy w biznesie - mówił. Jak ocenił, wszystko co się wydarzyło w czasie pandemii w gospodarkach uzasadnia proces tych wszystkich połączeń.
Saudi Aramco będzie strategicznym partnerem, który obejmie 30 proc. wydzielonej Rafinerii Gdańskiej, hurt i obszar paliwa lotniczego - podkreślił Obajtek.
Prezes PKN Orlen powiedział, że partner PKN Orlen przy przejmowaniu Lotosu - Saudi Aramco wyznacza trendy na rynkach, to największy producent ropy na świecie i lider nowoczesnej petrochemii.
- Saudi Aramco nie idzie z trendami, ale je wytycza. To największy producent ropy na świecie, lider rozwoju nowoczesnej petrochemii, ma dostęp do nowoczesnych technologii, tysiące patentów, bazę badawczo rozwojową na całym świecie
Zaznaczył, że równocześnie PKN Orlen podpisał z saudyjską firmą trzy strategiczne umowy. To umowa ramowa w obszarze analiz i inwestycji w petrochemię, umowa o współpracy w badaniach i rozwoju oraz kontrakt długoterminowy na dostawy ropy, która - jak zaznaczył Obajtek - popłynie do wszystkich rafinerii Orlenu: w Polsce, na Litwie i w Czechach.
Jak poinformował Orlen, polski koncern podpisał z Saudi Arabian Oil Company długoterminową umowę na dostawy ropy naftowej; zagwarantuje ona dostawy od 200 do 337 tys. baryłek dziennie.
Saudyjska firma na mocy umowy z PKN Orlen przejmie m.in. część udziałów w Rafinerii Gdańskiej.
Tworzymy technologię na miarę 4. rewolucji przemysłowej, partnerstwo to otwarcie dla naszych spółek nowych obszarów działania - ocenił wiceprezes Saudi Aramco.
- Budujemy na nowo przyszłość downstreamu. Będziemy z Orlenem pracować ramię w ramię na rzecz tworzenia wartości i innowacji - mówił Al Qahtani.
Minister aktywów państwowych, Jacek Sasin, wskazał, że koncern który powstanie, będzie miał istotne znacznie na realizację stojących przed Polską wielkich wyzwań, m.in takich jak transformacja energetyczna. Zaznaczył, że podpisane w środę umowy to też "wielka szansa" dla całego regionu.
- Orzeł Orlenu będzie rozpoznawalny w naszym całym środkowoeuropejskim regionie, regionie który potrzebuje szybkiego rozwoju, który potrzebuje, inwestycyjnego impulsu, dostępu do nowych technologii, aby móc szybko gonić te kraje europejskie, które dzięki różnego rodzaju historycznych uwarunkowań są dzisiaj lepiej rozwinięte od nas
Podkreślił jak ważne dla Polski jest możliwość wejścia Orlenu na nowe rynki, zwiększenie terytorialnego zasięgu. Dodał, że współpraca z Saudi Aramco, to szansa, aby "szybciej rozwijać budować potęgę i budować zamożność naszych obywateli i obywateli naszego regionu".
"To jest współpraca, która ma sens nie tylko dla Orlenu, nie tylko dla Lotosu, nie tylko dla tej nowej firmy, czyli tego wielkiego Orlenu, który powstanie, ale również dla Saudi Aramco".