W czwartek odbędzie się pierwsza aukcja obligacji skarbowych "na dużą skalę" - poinformował w środę prezes NBP Adam Glapiński. Dodał, że skup obligacji będzie się "silnie rozwijał". - Kryzys jest bardzo mocny, będzie chyba głęboki, ale damy sobie radę, państwo jest do tego dobrze przygotowane - zapewniał podczas środowej konferencji Glapiński.
"Od jutra (czwartku) takie operacje (skup obligacji) będziemy przeprowadzać (...) Planujemy przeprowadzić pierwszą aukcję obligacji skarbowych, powinna być od razu na dużą skalę. To na pewno w kolejne dni będzie się rozszerzać" - powiedział Glapiński na środowej konferencji prasowej w KPRM.
Przypomniał, że w poniedziałek zarząd banku centralnego, związku z koronawirusem, podjął decyzję o wykorzystaniu dodatkowych instrumentów m.in. wpierających banki i państwo.
"Podjęliśmy decyzję o zakupie na wielką skalę skupu obliagacji skarbowych na rynku wtórnym" - podkreślił szef NBP. Wyjaśnił, że ten ruch ma pozwolić utrzymać płynność rynku wtórnego obligacji, szczególnie tych skarbowych.
Glapiński zapowiedział, że skup obligacji będzie kontynuowany w przyszłości. "Będzie bardzo silnie się rozwijał" - dodał.
Według szefa NBP kryzys jest bardzo mocny i będzie chyba głęboki, ale jak dodał "damy sobie radę, państwo jest do tego dobrze przygotowane".
Wśród najważniejszych elementów pakietu dla przedsiębiorców prezes NBP wymienił obniżenie stóp procentowych, zasilenie banków w płynność w operacjach repo oraz zakup polskich obligacji przez NBP.
"Ten zakup obligacji będzie się bardzo silnie rozwijał na pewno w najbliższych dniach, tygodniach, miesiącach. Zasilanie repo też będzie się na pewno bardzo rozwijać" - mówił Glapiński.
"To jest właściwie standard wszystkich banków centralnych - to, co zrobiliśmy. Tym razem się nie różnimy od innych banków centralnych, bo zwykle nasze działania były trochę inne, bo cały czas mieliśmy i mamy z resztą dodatnie stopy procentowe. Inne banki centralne są na zerowych stopach, praktycznie czasami na ujemnych - nie mają tego podstawowego mechanizmu, które my wykorzystaliśmy, że obniżyliśmy"
Prezes NBP poinformował, że aukcja zakupu obligacji planowana jest na czwartek. "Jeżeli coś nie będzie działać, to będziemy robić różnego rodzaju poprawki. NBP, zachowując swoją suwerenność, niezależność, niepodległość, działając w ramach prawa, które jest ustanowione dla banków centralnych współdziała w pełni oczywiście z rządem w realizacji tego wielkiego zadania, jakim jest powstrzymanie gospodarczych finansowych skutków kryzysu" - podkreslił.
"Ten kryzys jest rzeczywiście bardzo mocny, będzie chyba głęboki, bo na razie jest jaki jest, ale bez przesady. Chciałbym powtórzyć to, co mówił premier - damy sobie radę, państwo jest do tego dobrze przekonane"
Glapiński zapewniał, że NBP był przygotowany na kryzys. "Ten kryzys nie jest katastroficzny jak wojna czy inne szczególne katastroficzne, przyrodnicze zjawiska. To jest poważny kryzys i wszyscy stajemy do gotowości, boimy się tylko czy sami nie zachorujemy" - mówił.