Głośna niedawno stała się sprawa mężczyzny chcącego sprzedać setki dokumentów pochodzących z czasów II wojny światowej. Interweniowała policja, prywatne „archiwum” zabezpieczono i… wybuchła dyskusja. „Wiele osób pyta, dlaczego nie wolno mieć tego typu materiałów?” – potwierdził Instytut Pamięci Narodowej. Od razu też padła precyzyjna odpowiedź.
Niecodzienne zdarzenie, które wywołało spore emocje wśród historyków amatorów i kolekcjonerów rozmaitych archiwaliów, ujawniono pod koniec września. Na jednym z portali internetowych ktoś zaoferował - za 59 tysięcy złotych – możliwość kupna blisko 300 dokumentów wytworzonych przez niemieckie władze okupacyjne w Łodzi, a pochodzące z lat 1939-44. Do transakcji jednak nie dopuszczono.
Do akcji wkroczyli bowiem funkcjonariusze Komendy Stołecznej Policji, działający wspólnie z prokuratorem Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Jak się okazało, dokumenty do sprzedaży oferował mieszkaniec warszawskich Bielan. Sporządzone były w języku niemieckim, wśród nich znalazły się odrębne zapiski, szkice, zarysy, maszynowe dokumenty.
Taka interwencja policji wywołała zaskoczenie, bo brakowało informacji, aby mężczyzna wszedł w posiadanie archiwaliów w sposób nielegalny. Pomimo to zbiór został mu odebrany. Na te wątpliwości uwagę zwrócił Instytut Pamięci Narodowej, który w specjalnym komunikacie przyznał: „Wiele osób pyta, dlaczego nie można mieć tego typu materiałów?”. Okazało się, że samo ich posiadanie jest nielegalne i grozi za to surowa kara – nawet więzienia.
Ustawa o IPN mówi bowiem jednoznacznie, że dokumenty pochodzące z czasów II wojny światowej powinny zostać przekazane do Instytutu.
„Każdy, kto będąc w posiadaniu dokumentów podlegających przekazaniu do IPN, uchyla się od ich przekazania, utrudnia je lub udaremnia podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat” - podkreślono.
Jakie dokumenty z okresu II wojny światowej podlegają ustawie?
- wytworzone i zgromadzone przez organy bezpieczeństwa III Rzeszy Niemieckiej,
- wytworzone i zgromadzone przez organy bezpieczeństwa Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich,
- dotyczące zbrodni nazistowskich i komunistycznych popełnionych na obywatelach narodowości polskiej lub obywatelach polskich innych narodowości,
- dotyczące przestępstw stanowiących zbrodnie przeciwko pokojowi, ludzkości lub zbrodnie wojenne.
Jakie inne dokumenty należy przekazać?
- dokumenty cywilnych i wojskowych organów bezpieczeństwa państwa z okresu 1944-1990
- dokumenty organów bezpieczeństwa Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich
- dokumenty wytworzone przez organy więziennictwa, sądy i prokuratury dot. osób represjonowanych z motywów politycznych
Od razu też wyjaśniono co należy rozumieć pod pojęciem dokumenty. Są to: wszelkie nośniki informacji, niezależnie od formy przechowywania informacji, w szczególności: akta, kartoteki, rejestry, pliki komputerowe, pisma, mapy, plany, filmy i inne nośniki obrazu, nośniki dźwięku i wszelkich innych form zapisu, a także kopie, odpisy i inne duplikaty tych nośników informacji.
Jeśli ktoś posiada takie dokumenty, a dotychczas nie wiedział o obowiązku ich przekazania, to wszelkie informacje i zasady może znaleźć na stronie: archiwumpamieci.pl