Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zobowiązał operatora kablowego UPC do zmiany praktyk sprzedażowych stosowanych przy zawieraniu umów na odległość - poinformował w środę UOKiK zaznaczając, że firma zgodziła się na zmiany i zaproponowała rekompensaty.
Zgodnie z decyzją Prezesa UOKiK, aby doszło do zawarcia lub zmiany umowy, której warunki ustalono podczas rozmowy telefonicznej, konsumenci będą musieli wyraźnie potwierdzić taką chęć.
Ponadto UPC Polska zaoferuje osobom, które składały reklamację, jedną z wybranych usług. Rekompensata obejmie również byłych abonentów.
„Podstawą do wszczęcia postępowania były sygnały od konsumentów, które wskazywały na nieprawidłowości. Przeanalizowaliśmy procedurę zawierania przez UPC umów z wykorzystaniem środków porozumiewania się na odległość, czyli przez telefon i stronę internetową. Informacje, które zebraliśmy, dały podstawę do postawienia zarzutów” - oświadczył prezes Urzędu Tomasz Chróstny.
Jak dodał, w trakcie postępowania UPC złożyło propozycję zobowiązania i zrekompensowania strat konsumentom, którą Urząd przyjął.
Zgodnie z tymi postanowieniami, aby doszło do zawarcia lub zmiany umowy, której warunki ustalono podczas rozmowy telefonicznej konsumenci będą musieli wyraźnie potwierdzić taką chęć po otrzymaniu od spółki potwierdzenia nowych warunków.
Klienci w trakcie rozmowy sprzedażowej będą również informowani o możliwości skorzystania z prawa odstąpienia od umowy, a zmiany będą im przedstawiane na trwałym nośniku.
Operator zaproponuje różne usługi osobom, które składały reklamacje od 25 grudnia 2014 r. na praktyki, które kwestionował Prezes UOKiK w decyzji.
Jak wyjaśniono w komunikacie, Prezes UOKiK zakwestionował szereg praktyk w związku z zawieraniem lub zmianą warunków podczas rozmowy telefonicznej konsumenta z operatorem albo skorzystania z oferty przez stronę internetową.
Urząd zakwestionował m.in.: nieudzielanie konsumentom podczas rozmów telefonicznych informacji o możliwości rezygnacji z umowy w ciągu 14 dni, a taka informacja jest obowiązkowa; niepotwierdzanie zmienionych w trakcie rozmowy telefonicznej warunków konsumentom, którzy nie wyrazili zgody na przesłanie dokumentów w formie elektronicznej (abonenci otrzymywali umowę dopiero w trakcie wizyty technika, a dla wielu osób ten czas mógł być za krótki na zapoznanie się z umową)
Zastrzeżenie UOKiK budziło też uznawanie przez UPC, że konsument podczas rozmowy telefonicznej skutecznie zmienił warunki umowy, mimo że ten nie potwierdził tego UPC na papierze lub innym trwałym nośniku. Tymczasem prawo wymaga, aby po rozmowie z konsultantem, operator wysłał potwierdzenie warunków omówionych podczas rozmowy, a konsument udzielił na to odpowiedzi. Jej brak oznacza, że nie doszło do zmiany umowy.
Prezes UOKiK zakwestionował też sposób, w jaki UPC potwierdzał konsumentom zawarcie lub zmiany umów – wysyłał e-mailem linki przekierowujące do dokumentów na stronie internetowej. Zdaniem urzędu ta forma nie spełnia wymogów trwałego nośnika.