W maju udzielono najmniej kredytów hipotecznych od siedmiu lat

W maju br., w porównaniu z majem 2021 r., na rynku kredytów mieszkaniowych odnotowano spadek liczby udzielonych kredytów mieszkaniowych o 43,3 proc., a ich wartość spadła o 38,6 proc. - podało Biuro Informacji Kredytowej. W maju banki udzieliły 13 642 kredytów; to najmniej od 87 miesięcy - dodano.

"W maju br. w porównaniu z majem 2021 r., na rynku kredytów mieszkaniowych odnotowaliśmy bardzo duży spadek liczby udzielonych kredytów (-43,3 proc.). Również w ujęciu wartościowym dynamika jest wysoce ujemna (-38,6 proc.). W maju 2022 r. średnia wartość udzielonego kredytu mieszkaniowego wyniosła 346,49 tys. zł i była wyższa w ujęciu rocznym o 8,4 proc." - przekazało Biuro Informacji Kredytowej.

Z danych BIK wynika, że dodatnie dynamiki sprzedaży kredytów mieszkaniowych, zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym, dotyczyły jedynie kredytów z przedziału powyżej 500 tys. zł, w ujęciu liczbowym (+4,5 proc.) i w wartościowym (+7,7 proc.). W pozostałych przedziałach zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym dynamiki są ujemne.

- Dla kredytów mieszkaniowych maj był bardzo zły. A w ujęciu liczbowym nawet katastrofalny, bowiem w maju banki udzieliły tylko 13 642 kredytów. Jest to najmniej od lutego 2015 r. czyli od 87 miesięcy. W ujęciu wartościowym banki udzieliły w maju kredytów mieszkaniowych na wartość 4,727 mld zł. Jest to najmniej od sierpnia 2020 r.

przekazał główny analityk Biura Informacji Kredytowej Waldemar Rogowski.

Jak dodał, rynek spada również w ujęciu wartościowym.

- Sytuację na rynku kredytów mieszkaniowych w ujęciu wartościowym ratują nieco kredyty wysokokwotowe czyli powyżej 500 tys. zł - wskazał.

Podkreślił, że trwa cykl zacieśniania polityki monetarnej; za nami dziewięć podwyżek stóp procentowych. Rynek oczekuje przynajmniej kilku podwyżek.

- Ostatnia czerwcowa podwyżka nie znalazła jeszcze, bo nie mogła, swojego odzwierciedlenia w samej akcji kredytowej. Podwyżki stóp procentowych obniżyły bardzo znacząco zdolność kredytową. Do tego dochodzą regulacje KNF, zaostrzające wymogi liczenia zdolności kredytowej, które również negatywnie wpływają na zdolność kredytową. Wszystkie te czynniki bardzo wyhamowały akcję kredytową - tłumaczy Rogowski.

Stwierdził, że wartość akcji kredytowej z pierwszych pięciu miesięcy 2022 r. jest praktycznie na poziomie akcji kredytowej z pierwszych pięciu miesięcy 2020 r.

- Jeżeli dodamy do tego zapowiedzi niektórych banków, że będą udzielać kredytów mieszkaniowych tylko swoim klientom lub na finansowanie "zielone", to kolejne miesiące będą ekstremalnie trudne na rynku kredytów mieszkaniowych

przekazał.

Jak zauważył, majowy odczyt Indeksu popytu na kredyty mieszkaniowe na historycznie niskim poziomie (-51,6 proc.) jest zapowiedzią dalszego dużego schłodzenia popytu na rynku kredytów mieszkaniowych w kolejnych kwartałach, co negatywnie przełoży się na skalę i wartość akcji kredytowej.

BIK podał, że miesięczny odczyt Indeksu Jakości portfela kredytów mieszkaniowych w maju 2022 r. wyniósł 0,65 proc.. W ostatnich 12 miesiącach (od maja 2021 r. do maja 2022 r.) jakość portfela nieznacznie pogorszyła się, o czym świadczy wzrost Indeksu o (+0,04 p.p.).

Z informacji BIK-u wynika, że w maju 2022 r. w porównaniu do maja 2021 r. banki i SKOK-i przyznały więcej (+1,5 proc.) tylko kredytów gotówkowych. W pozostałych rodzajach kredytów odnotowano spadki. Oprócz kredytów mieszkaniowych, spadki dotyczą także liczba limitów na kartach kredytowych (-29,3 proc.), a także kredytów ratalnych (-4,7 proc.). W ujęciu wartościowym banki i SKOK-i przyznały niższą wartość we wszystkich produktach kredytowych.

W porównaniu do poprzedniego miesiąca, w maju 2022 r. banki udzieliły mniej kredytów ratalnych (-15,4 proc.) oraz kredytów mieszkaniowych (-12,2 proc.), więcej natomiast przyznały kredytów gotówkowych (+20,1 proc.) oraz kart kredytowych (+14,5 proc.). W ujęciu wartościowym m/m spadła wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych o (-13,7 proc.). Najwyższy miesięczny wzrost odnotowały kredyty gotówkowe (+13,9 proc.). Przyznano wyższą wartość na kartach kredytowych (+10,3 proc.) i w kredytach ratalnych (+5,4 proc.).

Źródło

Skomentuj artykuł: