W pandemii 40 proc. Polaków zmieniło sposób wykonywanej pracy, przy czym co trzecia osoba doświadczała w tym czasie pracy poza biurem - wynika z raportu „Pokolenie równoległych światów: między rzeczywistością a wirtualnością”.
Najczęściej ta zmiana dotyczyła częściowego przejścia na pracę zdalną – zaczął tak pracować co piąty respondent - podano w raporcie Nationale-Nederlanden „Pokolenie równoległych światów: między rzeczywistością a wirtualnością”. Z kolei dla co dziesiątego nowa sytuacja oznaczała realizację obowiązków jedynie w tym modelu. Wyniki badania pokazują też, że wśród osób pracujących zdalnie ponad jedna trzecia chciałaby utrzymać taką formę, a niemal połowa – pracować w ten sposób, ale w ograniczonym zakresie - podano.
Jak oceniają autorzy raportu, może to wynikać z tego, że po ponad roku spędzonym przed ekranami, wielu spośród z badanych odczuwa cyfrowe zmęczenie. "Niemal jedna trzecia z nich jest zdania, że korzysta z urządzeń elektronicznych zdecydowanie zbyt często. Wśród kobiet jest to aż 36 proc. badanych, a wśród mężczyzn – 22 proc. Jedynie co dwudziesty wykorzystuje je mniej niż by chciał. Potrzeba ograniczenia czasu przed ekranem do niezbędnego minimum powoduje, że ankietowani niechętnie decydują się na spotkanie online i najczęściej robią to w ramach obowiązków zawodowych" - wskazano.
Dodano, że dla czterech na dziesięciu ankietowanych pandemia wiązała się ze zmianą sposobu wykonywania pracy, przy czym jedna trzecia już doświadczała w tym czasie pracy poza biurem.
Autorzy badania podkreślili, że część osób w okresie pandemii straciło pracę. Blisko co dziesiąty ankietowany deklaruje, że otrzymał w tym czasie wypowiedzenie. W największym stopniu problem ten dotyczył osób w wieku 30-34 lata - wskazano.
Według nich pandemiczny okres nie oznaczał jednak zastoju na rynku pracy. "Co piąty respondent w trakcie pandemii zdecydował się na zmianę zatrudnienia – 72 proc. pozostało w tej samej branży, a 12 proc. postanowiło spróbować swoich sił w nowej. W tej drugiej grupie przeważali mężczyźni – 14 proc. w stosunku do 9 proc. kobiet" - podkreślono.
Jak wskazano, ostatni rok to jednak nie tylko próba utrzymania miejsca pracy, ale co się z tym wiąże – również stabilności finansowej. "Dla niemal trzech czwartych przedstawicieli pokolenia równoległych światów pandemia wiąże się ze zmianami w zarządzaniu domowym budżetem. Blisko co dziesiąty badany musiał się zapożyczyć, przy czym nieco częściej dotyczyło to osób wychowujących dzieci, zaś co piąty respondent musiał w czasie pandemii korzystać ze swoich oszczędności" - zaznaczono.
Jak poinformowano, wśród respondentów, których wynagrodzenie w czasie pandemii się zmieniło, 10 proc. musiało zapożyczyć się u rodziny lub w banku, z kolei jedna czwarta wyszła z tych trudności samodzielnie lub z pomocą partnera czy współmałżonka.
Dodano, że choć niemal połowa ankietowanych twierdzi, że w związku z kryzysem wywołanym COVID-19 nie doświadczyła kłopotów finansowych wywołanych zmianami wysokości wynagrodzenia, to wielu z nich zrozumiało, jak istotne jest posiadanie oszczędności i zabezpieczenia na czarną godzinę.
Raport „Pokolenie równoległych światów: między rzeczywistością a wirtualnością” opracowany przez DELab UW na zlecenie Nationale-Nederlanden został oparty o wyniki reprezentatywnego badania sondażowego przeprowadzonego metodą CAWI przez SW Research 9-16 kwietnia br. na grupie 1000 mieszkańców Polski w wieku 25-50 lat. Dla porównania nastrojów Polaków zostało przeprowadzone drugie badania na grupie 1000 osób w wieku 25-49 lat metodą CATI. Zrealizował je Instytut Badań Rynkowych i Społecznych w maju br., tuż po zniesieniu obostrzeń.