Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku zwyżkują, a surowiec ogranicza tygodniowy spadek notowań do ok. 3 proc. - podają maklerzy
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na VII kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 70,66 USD, wyżej o 0,80 proc.
Ropa Brent na ICE w dostawach na VII wyceniana jest po 74,89 USD za baryłkę, wyżej o 0,82 proc.
Inwestorzy z ulgą przyjmują fakt, że w USA oddala się widmo niewypłacalności.
Amerykański Senat przegłosował w czwartek w nocy ustawę zawieszającą do 2025 r. limit zadłużenia, co pozwoli Stanom Zjednoczonym na uniknięcie bankructwa.
Obie partie uzgodniły, że ograniczenia wydatków nie wpłyną na możliwość Senatu uchwale-nia dodatkowych środków na pomoc Ukrainie i inne wydatki zbrojeniowe.
Wcześniej ustawa została zaaprobowana przez Izbę Reprezentantów amerykańskiego Kon-gresu.
Teraz najważniejsze dla inwestorów będzie zbliżające się posiedzenie OPEC+ w czasie tego weekendu.
Analitycy oczekują, że kartel i jego sojusznicy - łącznie 23 kraje, w tym Rosja, powstrzymają się od dalszych cięć produkcji, kiedy spotkają się na posiedzeniu 3-4 czerwca w Wiedniu.
Przeprowadzone dotychczas ograniczenia w produkcji ropy z OPEC+ powinny wystarczyć, aby zacieśnić sytuację na globalnym rynku ropy i podwyższyć jej ceny - wskazują eksperci rynku.
Dane z OPEC pokazują, że światowy popyt na ropę przekroczy jej podaż średnio o ok. 1,5 mln baryłek dziennie w II połowie tego roku.