Współcześni konsumenci z większą uwagą i rozważnością wybierają towary, które kupują. Zależy im na jakości, dobrym składzie i sprawdzonym pochodzeniu. Jednak nadal niewiele osób wie, czym jest Chronione Oznaczenie Geograficzne i dlaczego warto wybierać produkty z tym oznaczeniem.
To właśnie temu tematowi poświęcone było seminarium, które odbyło się podczas Poznańskich Targów „Smaki Regionów”. Obecni na nim przedstawiciele Komisji Europejskiej oraz Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a także producenci towarów posiadających ChOG wyjaśniali, czym jest oznaczenie i jakie zalety ma jego posiadanie.
Chronione Oznaczenie Geograficzne to forma ochrony, która zapobiega nieuczciwym praktykom. Aby produkt mógł stosować ChOG musi spełniać pewne warunki: powstawać z określonych surowców, w szczegółowo opisany sposób i, co ważne, w konkretnym miejscu. To właśnie do obszaru geograficznego nawiązują nazwy chronionych produktów. W Polsce jest ich 26, a są to np.: Ser koryciński swojski ChOG, Rogal świętomarciński ChOG, Jabłko grójeckie ChOG czy Polska Wódka ChOG.
ChOG oznacza, że dany produkt prezentuje najwyższą jakość oraz że żaden inny (np. z nieco zmienionym składem niż zatwierdzony) nie może nosić tej samej nazwy. Oznaczenie to chroni nie tylko interesy producentów, ale również konsumentów, którzy sięgając po produkt z ChOG, mają pewność, że wybierają ten autentyczny i sprawdzony.
- Chronione Oznaczenie Geograficzne to najbardziej wartościowe oznaczenie na polskim i europejskim rynku - mówi Maciej Majewski, prezes Stowarzyszenia Sady Grójeckie oraz jeden z prelegentów na seminarium. - Konsumenci cenią je za to, że nie można go kupić. Trzeba na nie zapracować - dodaje.
Istotny jest fakt, że w przypadku systemu oznaczeń geograficznych przedmiotem ochrony jest nazwa, z której mogą korzystać wyłącznie te produkty, które spełniają określone wymogi.
Zarejestrowana nazwa nie jest zarezerwowana dla jednego producenta, ale mogą z niej korzystać wszyscy przestrzegający wymogów specyfikacji. Produkt stosujący oznaczenie geograficzne jest chroniony, a organy państwa członkowskiego podejmują odpowiednie kroki administracyjne i sądowe, jeśli zarejestrowana nazwa zostanie użyta niezgodnie z prawem.
Pomimo że w UE istnieje już około 3500 produktów Chronionych Oznaczeniem Geograficznym, to świadomość na ten temat nadal jest niewielka. Właśnie popularyzacja tej kwestii była celem seminarium, które odbyło się na Poznańskich Targach „Smaki Regionów”.
Wśród prelegentów znaleźli się: Ola Jeżowska-Minárik i Bartłomiej Balcerzyk - przedstawiciele
Komisji Europejskiej, Magdalena Głodek z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a także producenci produktów stosujących oznaczenia geograficzne: Jabłek grójeckich ChOG, Sera korycińskiego swojskiego ChOG i Polskiej Wódki ChOG.
- Takie inicjatywy są bardzo potrzebne, zarówno producentom, jak i konsumentom. Produkty z oznaczeniem geograficznym powinny być wizytówką kraju, bo przekazują jego kulturę, historię i wartości. Możliwa jest produkcja wódki na całym świecie, ale Polska Wódka musi być wytwarzana tu - w Polsce, z określonych w specyfikacji surowców. Polska ma świetne tradycyjne produkty i powinna je intensywnie promować. Wierzymy, że dziś zrobiliśmy kolejny krok w tym kierunku - mówi Elżbieta Kwiecińska-Prysłopska, Dyrektor Generalna Stowarzyszenia Polska Wódka.
Jak znaleźć produkty chronione Oznaczeniem Geograficznym w sklepie? To proste! Zawsze należy sprawdzać etykiety kupowanych towarów. Znajdują się tam informacje czy produkt, po który sięgamy spełnia kryteria Chronionego Oznaczenia Geograficznego.
