Zaniedbana katowicka dzielnica zyska największe w Polsce osiedle mieszkań na wynajem
PFR Nieruchomości, odpowiedzialna m.in. za rządowy program mieszkaniowy, inwestuje coraz więcej. Właśnie rusza z kolejną inwestycją w Katowicach. Będzie to największe w Polsce osiedle mieszkań na wynajem ulokowane na katowickich Szopienicach, dzielnicy od lat zaniedbanej, potrzebującej nowoczesnych lokali.
Jak pisze "Codzienna:", powstanie tu osiedle z 523 mieszkaniami. - To 26 budynków rozmieszczonych w układzie 9 kwartałów - informuje Ewa Syta, dyrektor Biura Prasowego w PFR Nieruchomości S.A. - Jest to największa inwestycja realizowana przez spółkę PFR Nieruchomości, zaraz po liczącym 513 mieszkań katowickim Nowym Nikiszowcu - podkreśla.
Spółka PFR Nieruchomości jest odpowiedzialna za rozwój dwóch funduszy oferujących mieszkania w formule najmu instytucjonalnego – Funduszu Mieszkań na Wynajem i Funduszu Mieszkań dla Rozwoju i posiada około 7,5 tysiąca mieszkań wybudowanych i w budowie w ponad 40 lokalizacjach w całej Polsce. Są to zarówno inwestycje w największych metropoliach – Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście czy Łodzi, a także miastach średnich takich jak Toruń, Radom, Wałbrzych czy Świdnik. Spółka jest częścią Grupy Kapitałowej Polskiego Funduszu Rozwoju wspierającej zrównoważony rozwój kraju poprzez realizację ważnych projektów inwestycyjnych.
Jak będzie wyglądało nowe osiedle w Katowicach?
Na osiedle przy ul. Korczaka będą składały się niskie, kameralne budynki 4- i 5-kondygnacyjne. Zaplanowano zarówno miejsca postojowe naziemne (ok. 415 stanowisk) oraz miejsca w garażach podziemnych (ok. 120 stanowisk). W garażach podziemnych znajdzie się również ok. 80 stojaków rowerowych, będą one także dostępne na terenie osiedla. W parterach niektórych budynków przewidziano lokale usługowe o łącznej powierzchni ok. 500 mkw.
- Projektując osiedle architekci szukali inspiracji w lokalnych wzorach. Dlatego budynki nawiązują do estetyki modernizmu, mają prostą elewację i podkreśloną indywidualnym detalem strefy wejściowe - podkreśla Ewa Syta. Każdy z kwartałów ma przypisany wiodący kolor, który ułatwi identyfikację – od popielatego poprzez beże, brązy, szarości po ciemny grafit. Kształt budynków zostanie uzupełniony poprzez zielone otoczenie i elementy małej architektury we wnętrzach kwartałów. Na osiedlu zaplanowano dwa place zabaw. Większy z nich obejmie niemal 400 mkw. Przestrzeń ma być swoistym archipelagiem wysp, spośród których każda będzie stanowiła inną przygodę. Będzie tam wyspa skarbów, polana dzikich zwierząt czy suchy las. Duże odległości pomiędzy urządzeniami umożliwią swobodny przejazd wózkiem. Z kolei kontrasty materiałowe i fakturowe ułatwią poruszanie się osobom niedowidzącym, a ciche i kameralne zaułki stworzą bezpieczne zaułki, z których korzystać mogą np. dzieci w spektrum autyzmu.
W bezpośrednim sąsiedztwie osiedla znajduje się zabytkowa wieża ciśnień. Projektowana na początku 1900 roku była jedną z pierwszych budowli w konstrukcji żelbetonowej w tamtych czasach. Wcześniej wieża służyła m.in. do produkcji śrutu ołowiowego. W 1990 roku obiekt został wpisany na listę zabytków, a obecny właściciel ma plany rewitalizacji wieży i zakłada nadanie jej funkcji usługowej. Atutem osiedla jest bliskość terenów zielonych i rekreacyjnych: staw Borki w odległości1,3 km, a tuż obok stawy: Stawiki i Morawa. Są to bardzo popularne miejsca wypoczynku wśród mieszkańców Śląska i Zagłębia. Kolejną propozycją dla przyszłych najemców jest wizyta w Parku Tysiąclecia (odległym o 1400 m), którego powierzchnia zajmuje ponad 100 ha. W parku są dwie ścieżki edukacyjne dla spacerowiczów oraz liczne ścieżki rowerowe dla miłośników jednośladów.
Do wyboru atrakcyjne lokalizacje
Spółka cały czas inwestuje gwarantując atrakcyjne lokalizacje. Niedawno ogłosiła, że elbląski rynek mieszkaniowy też wzbogaci się o mieszkania na wynajem. - Obecnie jest to oferta głównie dla osób, które nie mogą pozwolić sobie na zakup mieszkania na kredyt - wyjaśnia rzeczniczka.
Jak podkreśla prezydent Elbląga Witold Wróblewski, miasto jest doskonałym miejscem do życia. - Oprócz bardzo dobrej lokalizacji, ciągłego rozwoju gospodarczego posiada bardzo dobrze rozwinięte usługi komunalne, czy społeczne - zaznacza. - Jest też bogata oferta kulturalna i rekreacyjno–sportowa. Bardzo dużym plusem przy wyborze mieszkania są również niższe niż w wielu innych miastach stawki opłat lokalnych. Tylko w 2022 roku wydaliśmy pozwolenia na budowę ponad 600 mieszkań o powierzchni użytkowej 35533 m kw. Dodatkowo, jako samorząd w ramach Elbląskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego realizujemy aktualnie budowę dwóch budynków, w których łącznie powstanie 120 mieszkań. Inwestycja spółki PFR Nieruchomości S.A. mieszkań na wynajem będzie uzupełnieniem tej oferty – dodaje prezydent Wróblewski.
W PFR Nieruchomości zdają sobie sprawę, że deficyt mieszkań dotyka nie tylko mieszkańców największych polskich miast, ale także tych średnich pełniących funkcję stolic regionów. - Chcemy dostarczać na rynek mieszkania na wynajem. To bardzo ważna misja, zwłaszcza w sytuacji spodziewanego spowolnienia w produkcji mieszkaniowej. Dziś wiele rodzin wstrzymuje decyzję o zaciągnięciu kredytu hipotecznego lub nie jest w stanie wziąć na siebie takiego zobowiązania. To właśnie im oferujemy bezpieczny dach nad głową – zaznacza Wojciech Caruk, prezes PFR Nieruchomości S.A.
Inwestują nawet tam, gdzie pojawiają się problemy
Wbrew pogłoskom o problemach z wypowiadaniem umów oraz nadmiernym wzrostem czynszów PFR Nieruchomości S.A. stale wzmacnia swe fundusze, inwestując nawet tam, gdzie pojawiają się problemy. Tak jest właśnie w Katowicach. Tu prezydenta miast Marcin Krupa napisał do premiera Morawieckiego krytykując program "Mieszkanie plus" i domagając się niższych czynszów. Z informacji katowickiego urzędu wynikało, że na osiedlu Nowy Nikiszowiec w Katowicach wybudowanym w ramach rządowego programu "Mieszkanie plus" niektórzy lokatorzy płacą za mieszkanie ponad 3 tys. zł. PFR Nieruchomości, odnosząc się do wspomnianego listu prezydenta Katowic, poinformował, że prezydent Krupa miał wiedzę o zasadach waloryzacji stawek czynszów i nie zgłaszał w tym zakresie zastrzeżeń podczas spotkań lub w korespondencji z PFR Nieruchomości. - PFR Nieruchomości potwierdził mieszkańcom deklarację opcji dojścia do własności, ale nie jest w stanie podać szczegółowych tego procesu w związku z brakiem decyzji Miasta Katowice co do warunków odkupu od Miasta udziałów w tej inwestycji - zaznacza rzeczniczka PFR Nieruchomości. - Biorąc pod powyższe pod uwagę, pismo Prezydenta Katowic do Premiera Mateusza Morawieckiego jest całkowicie nieuzasadnione i niezrozumiałe, ponieważ zawarte w piśmie postulaty nie były wcześniej kierowane przez Pana Prezydenta do PFR Nieruchomości, choć decyzje dotyczące opcji dojścia do własności leżą w tej chwili po stronie Miasta. Od samego początku spółka PFR Nieruchomości S.A. stawiała na otwartą komunikację zarówno z władzami samorządowymi, jak i z partnerem w inwestycji, czyli Katowickim Towarzystwem Budownictwa Społecznego (KTBS), czego dowodem jest bieżąca wymiana korespondencji i regularne spotkania. 19 grudnia 2022 r. przedstawiciele PFR Nieruchomości S.A. odbyli spotkanie z wiceprezydentem Katowic Bogumiłem Sobulą oraz prezesem Katowickiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego Januszem Olesińskim. Podczas spotkania podnoszona była m.in. kwestia oferowania umów najmu z dojściem do własności oraz zgodna z umowami waloryzacja stawek czynszu dla najemców osiedla Nowy Nikiszowiec. 9 lutego 2023 r. w korespondencji mailowej skierowanej do Katowickiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego udzieliliśmy wyczerpującej informacji dotyczącej kwot waloryzacji czynszu obejmujących mieszkańców osiedla przy ul. Gospodarczej w Katowicach. W wiadomości zostały przedstawione precyzyjne dane - dodaje.
Stawka czynszu najmu w inwestycjach Funduszu Mieszkań dla Rozwoju podlega waloryzacji zgodnie ze średniorocznym wskaźnikiem cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w danym roku opublikowanym przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Średnia stawka czynszu najmu na osiedlu Nowy Nikiszowiec w 2022 roku wynosiła 25,69 zł/mkw., a po waloryzacji wynosi 29,39 zł./mkw. - Oznacza to, że po waloryzacji czynsz najmu za 50 mkw. przy ul. Gospodarczej wynosi około 1470 zł. Jest to różnica około 185 złotych względem 2022 roku - wylicza rzeczniczka. - Informacja o waloryzacji czynszu znajduje się w paragrafie piątym umowy najmu zawartej ze wszystkimi najemcami katowickiego osiedla - dodaje.
Analiza ofert występujących na katowickim rynku najmu pokazuje, że średni czynsz na rynku komercyjnym wynosi około 44 zł/mkw. - Oznacza to, że oferowana przez nas stawka jest o około 30 % niższa - podkreśla rzeczniczka. - Należy podkreślić, że inwestycja Funduszu Mieszkań dla Rozwoju w Katowicach jest objęta programem dopłat do czynszu „Mieszkanie na Start”. Korzysta z niej 289 z 513 rodzin zamieszkujących na osiedlu Nowy Nikiszowiec, a więc ponad połowa najemców. Najwyższa dopłata wynosi: 725,13 zł. miesięcznie. Średnia dopłata wynosi: 336,85 zł. miesięcznie. W wiadomości skierowanej do KTBS znalazła się także informacja o tym, że najemcom osiedla Nowy Nikiszowiec zostaną zaoferowane umowy najmu instytucjonalnego z dojściem do własności - zaznacza.