Znowu wysokie ceny ropy i gazu

Pandemia COVID-19 spowodowała znaczący spadek zapotrzebowania na paliwa kopalne, a co za tym idzie również spadek cen. Jednak już od początku tego roku ceny wystrzeliły do poziomu przewyższającego poziom sprzed pandemii koronawirusa.

Według EIA, popyt na ropę naftową i inne paliwa płynne w 2020 r. zmniejszył się o 9 proc. w stosunku do 2019 r., co jest największym spadkiem od czasu rejestracji danych przez tę instytucję (1980 r.). Nie tak drastyczny, choć także istotny spadek dotknął rynku gazu (2,5 proc.), co przełożyło się to na spadek cen surowców. Średni kurs spot za baryłkę ropy w kwietniu 2020 r. wynosił 21 USD (spadek o 69 proc. w porównaniu z kwietniem 2019 r.). 

Na rynku gazu najniższe ceny zanotowano w maju (1,58 USD w Europie – spadek o 64 proc. w porównaniu z majem 2019 r.) oraz czerwcu (1,61 USD w USA – spadek o 33 proc. w porównaniu z czerwcem 2019 r.). Był to wynik znaczącej nadwyżki podaży nad popytem, co zdarzało się już w przeszłości, jednak nie na taką skalę jak podczas pandemii. 

Wraz z końcem 2020 r. i pierwszymi miesiącami 2021 r. można zaobserwować wzrost cen gazu do poziomu przewyższającego poziom sprzed pandemii COVID-19. W lutym 2021 r. cena za mmbtu wyniosła na rynku europejskim 6,16 USD, natomiast w przypadku rynku amerykańskiego 5,07 USD. Wzrost cen gazu to wynik oczekiwań na wzrost gospodarczy po wprowadzeniu na rynek szczepionek na COVID-19. Znaczący wpływ miał tu również rosnący popyt w Azji związany z wyjątkowo chłodną zimą w tym regionie oraz poprawą sytuacji gospodarczej w Chinach.

Także ceny ropy znacząco wzrosły osiągając w lutym cenę ponad 60 USD za baryłkę – niewiele mniej niż pod koniec 2019 r. Poza poprawiającymi się nastrojami rynku w wyniku szczepień, wpływ ma tu także polityka OPEC+ mająca na celu zmniejszenie podaży ropy naftowej na rynku. 

W lutym 2021 r. podaż paliw ciekłych spadła o 1,8 mln baryłek dziennie w porównaniu do poprzedniego miesiąca (przy jednoczesnym wzroście konsumpcji o 2,2 mln baryłek). Na początku marca br. grupa OPEC+ obwieściła plany dalszego ograniczania produkcji ropy przez swoich członków (z pominięciem Rosji i Kazachstanu).

Źródło

Skomentuj artykuł: