Koncerty amerykańskiej gwiazdy Taylor Swift w Niemczech przyciągają jej fanów z całego świata. Ceny biletów na koncerty ostatnio mocno wzrosły – pisze portal Spiegel Online.
Bilet wstępu na koncert Taylor Swift w Gelsenkirchen (miejsce stojące naprzeciwko sceny) kosztował 240 euro. Najtańsze miejsce siedzące można było nabyć za 113 euro, a bilety VIP były wycenione od 400 do 641 euro (na czarnym rynku nawet ponad 5 tys. euro).
Bilety na sierpniowy koncert Adele w Monachium są jeszcze droższe – miejsce stojące z dobrym widokiem na scenę kosztuje 400 euro. Najtańszy bilet na koncert zespołu AC/DC to wydatek rzędu 152 euro, co wynosi prawie dwa razy więcej niż dekadę temu.
Jednak tylko część dochodów z biletów trafia do kieszeni artystów – donosi Spiegel Online. Większość pokrywa koszty organizatorów koncertów, takie jak wynajem obiektu, budowa sceny, oświetlenie, catering, ochrona i sprzątanie. Dochody generują również impresariaty i firmy sprzedające bilety.
Jak podaje Spiegel Online, od czasów pandemii ceny usług wzrosły o około 30%, co wpłynęło na wyższe ceny biletów. Eksperci szacują, że transport pochłania 25 do 40% dochodów z biletów. Na przykład w 2023 roku, aby przetransportować sprzęt na światowe tournée Beyoncé, potrzebne było 7 samolotów transportowych i 70 ciężarówek.
Ile zarabiają same gwiazdy? Spiegel Online informuje, że gaża Taylor Swift za jeden występ w Niemczech wynosi od 10 do 13 milionów dolarów.