Trzeba jeszcze raz przeanalizować elementy opublikowanego w lipcu pakietu Fit for 55, a zwłaszcza te, które mogą negatywnie wpłynąć na cenę energii; należy rozważyć ich rewizję lub przesunięcie - uważa minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka.
Ministerstwo w opublikowanym w piątek komunikacie wyjaśniło, że w dniach 20-21 października szef resortu klimatu i środowiska Michał Kurtyka rozmawiał z przedstawicielami instytucji unijnych, m.in. komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager oraz komisarz ds. energii Kadri Simson, o rosnących cenach energii i transformacji energetycznej.
Jak przekazał resort, Kurtyka zwrócił uwagę, że należy zintensyfikować działania w odpowiedzi na obecny kryzys, wykraczając poza propozycje zawarte w zestawie narzędzi Komisji Europejskiej. Dodał, że obecna sytuacja jest bezprecedensowa, a głównym motorem obecnego kryzysu energetycznego w UE są niezgodne z prawem praktyki dominującego dostawcy gazu, który nie reaguje na sygnały rynkowe i nadużywa swojej pozycji.
"UE musi podwoić swoje wysiłki w egzekwowaniu europejskich przepisów na gazociągu Nord Stream 2. Aby chronić swoich obywateli i przedsiębiorstwa, musi zdecydowanie przeciwdziałać tym praktykom"
Kurtyka w trakcie rozmów wskazał, że KE powinna przyjąć uzupełniający akt delegowany obejmujący zarówno gaz ziemny, jak i energię jądrową.
"Polska będzie potrzebować obu technologii, aby odejść od węgla w energetyce i ciepłownictwie"
Szef MKiŚ dyskutował również o pakiecie Fit for 55.
"Gwałtownie rosnące ceny energii, których byliśmy ostatnio świadkami, budzą obawy związane z potencjalnym brakiem społecznej akceptacji dla ambicji transformacji energetycznej. Aby przeprowadzić transformację energetyczną w społecznie akceptowalny sposób, musimy uczynić ją rozsądną i bezpieczną. Należy skupić się na tym, aby energia była dostępna dla wszystkich Europejczyków i nie ograniczała wzrostu gospodarek UE"
Resort dodał, że opinii szefa resortu klimatu i środowiska trzeba jeszcze raz szczegółowo przeanalizować wszystkie elementy opublikowanego w połowie lipca pakietu Fit for 55, a zwłaszcza te, które mogą negatywnie wpłynąć na cenę energii i rozważyć ich rewizję lub przesunięcie.
"Szczególny nacisk należy położyć na nowy system handlu uprawnieniami do emisji dla sektorów transportu i budownictwa, ponieważ obciąży on mniej zamożne grupy społeczne, co może doprowadzić do pogłębienia ubóstwa energetycznego"
Ogłoszony w lipcu br. przez Komisję Europejską pakiet Fit for 55 ("Gotowi na 55 procent") to zestaw propozycji legislacyjnych służących dostosowaniu unijnej polityki klimatycznej, energetycznej, użytkowania gruntów, transportu i podatków do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych netto o co najmniej 55 proc. w perspektywie roku 2030 r., wobec poziomu z roku 1990 r. Pakiet ma być narzędziem Zielonego Ładu zmierzającego do neutralności klimatycznej UE w roku 2050.