Czy OZE opłaci się polskiej energetyce?

Mimo wyższych kosztów inwestycyjnych rozwój krajowej elektroenergetyki z jak najwyższym udziałem OZE przyniesie Polsce największe korzyści gospodarcze, środowiskowe oraz strategiczne - wynika z raportu „Rachunek kosztów polskiej elektroenergetyki A.D. 2040” przygotowanego przez Instytut Jagielloński i Polskie Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW).

Inwestycje w OZE opłacają się - podkreślano podczas dyskusji, która towarzyszyła prezentacji raportu „Rachunek kosztów polskiej elektroenergetyki A.D. 2040”, która odbyła się 21 lutego br. w Centrum Prasowym PAP w Warszawie. Eksperci związani z tą branżą oraz przedstawiciele administracji rządowej rozmawiali m.in. o znaczeniu OZE dla polskiego rynku energetycznego.

Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej razem z Instytutem Jagiellońskim przygotowało analizę, która szacuje całościowe koszty transformacji elektroenergetycznej, aby zweryfikować, czy będzie ona oznaczać wyższe, czy też niższe koszty dla społeczeństwa niż scenariusz „business as usual”.

„Nasz raport wskazuje, że mimo wyższych kosztów inwestycyjnych oparcie się miksów energetycznych na energii odnawialnej jest korzystne dla polskiej gospodarki. Inwestowanie w OZE bardziej się opłaca, chociażby patrząc na korzyści środowiskowe i bezpośrednie korzyści gospodarcze dla naszego kraju. Bardzo brakowało na rynku takiego opracowania, które wyliczałoby te koszty. To cenny i potrzebny głos w dyskusji o transformacji energetycznej Polski”

powiedział podczas konferencji Janusz Gajowiecki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.

Z raportu wynika, że większe inwestycje w infrastrukturę się opłacą: przy założeniu najwyższego udziału źródeł odnawialnych Polska gospodarka może zaoszczędzić nawet 116 mld PLN (ok. 34 PLN/MWh) do 2040 roku. Inwestycje będą ponadto wspierać wzrost gospodarczy i tworzenie nowych miejsc pracy oraz wzrost niezależności energetycznej od importu paliw.

Prezentując „Rachunek kosztów polskiej elektroenergetyki A.D. 2040” Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego, podkreślił, że opracowanie identyfikuje koszty budowy i funkcjonowania nowego Krajowego Systemu Elektroenergetycznego (KSE) oraz modeluje trzy warianty jego rozwoju, a także identyfikuje, opisuje i analizuje wyzwania strategiczno-operacyjne, które stoją przed KSE u progu transformacji.

W raporcie szczegółowo opisane są także obserwowane obecnie wyzwania techniczne w prowadzeniu pracy systemu z rosnącymi udziałami pogodozależnych OZE oraz przykładowe kilkudniowe okresy z dobowogodzinowego życia KSE w 2040 roku.

– Raport identyfikuje koszty budowy i funkcjonowania nowego KSE oraz modeluje trzy warianty jego rozwoju, a także identyfikuje, opisuje oraz analizuje wyzwania strategiczno-operacyjne stojące przez KSE u progu transformacji. Modelowaniem i analizą objęte są koszty budowy i utrzymania mocy wytwórczo-magazynowych, koszty budowy sieci przesyłowo-dystrybucyjnej, koszty produkcji EE oraz koszty bilansowania systemu, a także poglądowe ścieżki cen hurtowych energii elektrycznej. Na podstawie powyższego, kwantyfikujemy nie tylko koszty transformacji sektora elektroenergetyki, ale także koszty energii dla gospodarki – mówi Kamil Moskwik, Dyrektor Wykonawczy Instytutu Jagiellońskiego.

Przeprowadzona w raporcie analiza pozwala wysnuć następujące wnioski:

  • Wariant o najwyższych wolumenach mocy OZE (Wariant C) cechuje się najwyższymi kosztami infrastrukturalnymi oraz kosztami bilansowania w latach 2025-2040. Pomimo tego Wariant C przekłada się na największe korzyści w zakresie unikniętych kosztów paliw (165 mld PLN mniej niż Wariant o najniższym wykorzystaniu OZE, czyli Wariant A), a także unikniętych wolumenów oraz kosztów emisji CO2 (odpowiednio 362 mln Mg oraz 201 mld PLN mniej niż Wariant A).
  • Najwyższe kwotowo nakłady inwestycyjne w Wariancie C dają największy potencjał stymulacji wzrostu gospodarczego oraz tworzenia nowych miejsc pracy w Polsce, a także wykorzystania krajowych zasobów energii odnawialnej i wzrostu niezależności energetycznej. Wariant A to natomiast w dużej mierze „przepalanie” pieniędzy w związku z importem paliw (gaz, uran, węgiel) oraz ponoszeniem możliwych do uniknięcia kosztów uprawnień do emisji CO2.
  • Przełożenie kosztów transformacji elektroenergetyki na koszty energii dla gospodarki pokazuje, że najbardziej korzystny jest Wariant C. Na przestrzeni lat 2025-2040 daje on łącznie ok. 116 mld PLN (ok. 34 PLN/MWh) oszczędności względem Wariantu A.

Pełny raport dostępny jest pod linkiem: https://www.jagiellonski.pl/wp-content/uploads/2024/02/Raport-IJ-p6.pdf

 

Skomentuj artykuł: