Firma Nikola złożyła wniosek o ochronę przed bankructwem po tym, jak nie udało jej się zdobyć nabywcy ani zebrać dodatkowych funduszy na utrzymanie działalności. Złożenie wniosku oznacza finał wieloletniego popadania firmy w niełaskę konsumentów.
Głównymi produktami firmy Nikola są w pełni elektryczne półciężarówki z ogniwami paliwowymi.
W szczytowym momencie w 2020 roku Nikola był wyceniany na 30 miliardów dolarów oraz podpisał wielomiliardową umowę z General Motors i był uważany za szczyt startupów motoryzacyjnych. Ten start-up, był kiedyś ulubieńcem analityków z Wall Street i inwestorów detalicznych.
Nikola poinformowała w środę, że planuje przeprowadzić proces aukcji i sprzedaży swoich aktywów, w oczekiwaniu na zgodę sądu. Firma poinformowała, że ma około 47 milionów dolarów w gotówce na sfinansowanie działań upadłościowych, wdrożenie procesu sprzedaży i wyjście z rozdziału 11.
Według amerykańskich mediów upadek firmy trwał przez lata, zapoczątkowany skandalami i kłamstwami z udziałem jej założyciela oraz byłego prezesa i dyrektora generalnego, Trevora Miltona. Ciążyły na nim podejrzenia o wprowadzanie inwestorów w błąd co do działalności Nikoli i technologii o zerowej emisji.