Stowarzyszenie Niemieckich Producentów Stali (Wirtschaftsvereinigung Stahl) stal wydało raport na temat stanu produkcji stali surowej.
Produkcja stali surowej spadła w pierwszej połowie bieżącego roku o prawie dwanaście procent do 17,1 mln ton. Jest to trzeci z rzędu mocny spadek w tym sektorze. W pierwszej połowie 2023 roku produkcja stali surowej w Niemczech spadła o pięć procent, a w pierwszej połowie 2024 roku wzrosła o 4,5 procent. Teraz wartość gwałtownie spada.
Wirtschaftsvereinigung Stahl wskazuje na poważne wyzwania stojące przed branżą stalową w Niemczech. Główne przyczyny to wysokie koszty energii, rosnąca presja importu oraz trudności gospodarcze, które ograniczają popyt na stal.
Wysokie ceny energii elektrycznej i gazu w Niemczech, będące efektem m.in. transformacji energetycznej i sytuacji geopolitycznej, znacząco podnoszą koszty produkcji. W efekcie niemieckie huty tracą konkurencyjność na rynku międzynarodowym. Import tańszej stali, zwłaszcza z Azji, dodatkowo pogarsza sytuację lokalnych producentów.
Słaby popyt na stal wynika także z problemów w kluczowych sektorach gospodarki, takich jak budownictwo i motoryzacja. Spowolnienie gospodarcze w Niemczech, będące efektem inflacji i niepewności na rynkach globalnych, ogranicza inwestycje w projekty budowlane i produkcję pojazdów. W rezultacie huty odnotowują mniejsze zamówienia, co zmusza je do obniżania produkcji.
Niektóre przedsiębiorstwa, takie jak Georgsmarienhütte GmbH, próbują przeciwdziałać trudnej sytuacji, inwestując w nowoczesne technologie i bardziej ekologiczne metody produkcji. Jednak takie inwestycje wymagają czasu i dużych nakładów finansowych, co w obecnych warunkach jest wyzwaniem. Branża stalowa apeluje o wsparcie niemieckiego rządu, w tym o obniżenie kosztów energii i wprowadzenie regulacji chroniących rynek przed nieuczciwą konkurencją ze strony zagranicznych producentów.
Sytuacja w niemieckim przemyśle stalowym budzi obawy o przyszłość sektora, który od lat jest filarem gospodarki kraju. Eksperci ostrzegają, że bez skutecznych działań wspierających branża może stracić na znaczeniu, co będzie miało negatywne konsekwencje dla miejsc pracy i całej gospodarki. Wirtschaftsvereinigung Stahl szacuje, że w 2024 roku produkcja stali może osiągnąć najniższy poziom od czasu globalnego kryzysu finansowego w 2009 roku.