Pięć kolejnych winnic dołączyło w zeszłym roku do Małopolskiego Szlaku Winnego, który obecnie liczy 40 tego typu plantacji. We wszystkich produkuje się trunki, które znajdują uznanie na międzynarodowych konkursach winiarskich.
Małopolski Szlak Winny powstał siedem lat temu z inicjatywy Gorczańskiej Organizacji Turystycznej, we współpracy z Województwem Małopolskim i Wojciechem Bosakiem, projektantem wielu winnic, ekspertem piszącym o winie i wykładowcą akademickim. Projekt jest finansowany ze środków budżetu regionu.
Wśród nowych winnic są: Winnica Gródek, Winnica Nowizny, Winnica Fritz, Winnica Św. Jana, Winnica Garlicki Lamus. Wszystkie zostały wyposażone w stosowne tablice informacyjne szlaku.
Jak poinformował Paweł Tokarczyk, prezes Gorczańskiej Organizacji Turystycznej, główną ideą szlaku jest zachęcenie turystów do odkrywania małopolskich winnic, spotkań z ich właścicielami, poznawanie lokalnych produktów i obcowanie z małopolską przyrodą.
„Każdego roku sztandarowym wydarzeniem na szlaku są Dni Otwartych Winnic, podczas których winiarze z Małopolski otwierają swoje winnice dla turystów. W czasie spotkań prezentowane są wyśmienite wina, cydry, szampany, miody pitne, serwowane są też produkty lokalne. Enolog szlaku prowadzi prelekcje na temat małopolskiego winiarstwa, a turyści mają okazję zwiedzić winnice i miejsca na co dzień dla nich niedostępne”
- zaznaczył przedstawiciel GOT.
Małopolski Szlak Winny – wskazał Tokarczyk - to nie tylko winnice, ale i bogata oferta specjalistycznych gospodarstw agroturystycznych, w których serwowane są lokalne produkty.
Według niego gama wyrabianych w Małopolsce win jest szeroka i urozmaicona. Poza klasycznymi winami białymi, czerwonymi i różowymi, wytrawnymi czy półwytrawnymi, w regionie powstają również wina słodkie oraz musujące.
„Małopolscy winiarze sporo też eksperymentują” - ocenił Tokarczyk. Ostatnio w ich ofercie znalazły się na przykład bardzo modne obecnie na świecie długo macerowane wina białe (tzw. wina „bursztynowe” lub „pomarańczowe”), a także wina „naturalne”, produkowane bez dodatku siarki. Coraz więcej winnic przechodzi na organiczne metody uprawy, pojawiły się już także pierwsze winnice biodynamiczne, czyli funkcjonujące zgodnie z naturą, bez zbytniej ingerencji człowieka.
Według danych GOT Małopolska jest obecnie przodującym pod względem liczby winnic regionem w naszym kraju. Do tej pory powstało tam już co najmniej 120 takich plantacji, z których 43 prowadzi zarejestrowaną komercyjną działalność. „To najwięcej ze wszystkich polskich województw” - podkreślił Tokarczyk.