Po apelach Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało się wprowadzić zwolnienie od opłaty e-toll dla pojazdów wiozących pomoc humanitarną dla powodzian.
Alvin Gajadhur, były minister infrastruktury, zwrócił uwagę na informację przekazaną przez jednego z przewoźników, jakoby transporty humanitarne z pomocą dla powodzian były - tak samo jak inni przewoźnicy - objęte opłatą za przejazd po drogach krajowych.
- Przewoźnicy drogowi są zbulwersowani! Minister infrastruktury Dariusz Klimczak nic nie zrobił w tym zakresie. Czy będzie interwencja premiera Donalda Tuska? - pyta Gajadhur.
Przejazdy z pomocą humanitarną dla powodzian nie są zwolnione z opłaty e-TOLL. Taką odpowiedź przekazało @MI_GOV_PL. Przewoźnicy drogowi są zbulwersowani!
Minister @MI_GOV_PL @DariuszKlimczak nie zrobił nic w tym zakresie. Czy będzie interwencja @PremierRP @donaldtusk? https://t.co/n2uTVMWCJ4— Alvin Gajadhur (@AlvinGajadhur) September 17, 2024
Były szef MI i były Główny Inspektor Transportu Drogowego zaapelował do Klimczaka o "pilne zwolnienie z opłaty e-TOLL przejazdów z pomocą humanitarną dla powodzian".
O godzinie 13.00 w mediach społecznościowych resort przekazał, że "przewoźnicy pojazdów z transportem humanitarnym, o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony nie będą podlegać opłacie drogowej na drogach krajowych w systemie e-toll".
"W tym celu powinni przesłać wniosek wg zamieszczonego na stronach ministerstwa i GITD formularza na adres [email protected]. Po weryfikacji wniosku przewoźnik może wyłączyć urządzenie pokładowe i nie będzie podlegał karze administracyjnej. Procedura prowadzona przez Inspekcję Transportu Drogowego będzie obowiązywać do czasu trwania stanu klęski żywiołowej"
- napisano.