Rząd Hiszpanii odrzucił we wtorek ofertę przejęcia firmy Talgo, producenta taboru kolejowego, przez węgierską grupę Ganz-Mavag, powołując się na „niemożliwe do przezwyciężenia” ryzyko dla ochrony strategicznych interesów kraju i bezpieczeństwa narodowego, poinformowała agencja EFE. Odrzucenie węgierskiej oferty może być okazją dla potencjalnego polskiego nabywcy hiszpańskiej spółki.
Zezwolenie rządu było warunkiem prawnym realizacji oferty przejęcia 100 proc. udziałów w Talgo, wycenianych na ok. 620 mln euro. Zgodnie z przepisami dotyczącymi inwestycji zagranicznych, gdy transakcja przekracza 500 mln euro, wymaga ona zatwierdzenia przez rząd.
Decyzja zapadła na posiedzeniu rządu, gdy Rada ds. Inwestycji Zagranicznych - organ obejmujący kilka ministerstw, kierowany przez resort gospodarki - uznała, że zakup Talgo przez węgierską grupę stanowiłby ryzyko dla interesów strategicznych państwa.
Odrzucenie operacji odbywa się z zastosowaniem przepisów dotyczących kontroli inwestycji zagranicznych oraz z pełnym poszanowaniem prawa UE i kompetencji Unii Europejskiej w zakresie bezpośrednich inwestycji zagranicznych, ochrony rynku wewnętrznego i swobodnego przepływu kapitału, zaznaczyły hiszpańskie media.
Węgierskie konsorcjum Ganz-Mavag 4 kwietnia złożyło wniosek do hiszpańskiej Komisji Krajowej ds. Rynku Papierów Wartościowych (CNMV) o autoryzację oferty przejęcia Talgo, oznaczającej wykup 100 proc. jej kapitału za łączną kwotę 619,3 mln euro, po 5 euro za akcję.
Niektórzy członkowie rządu publicznie wyrazili sprzeciw wobec tej oferty, podkreślając bliskie relacje między węgierskim inwestorem a rządem Viktora Orbana. Politycy argumentowali, że Talgo jest firmą strategiczną, z unikalną technologią na świecie i odgrywa kluczową rolę w transporcie kolejowym.
Od kilku tygodni pojawiają się spekulacje, że to Polska mogłaby przejąć hiszpańskiego producenta, szczególnie w kontekście planowanej budowy kolei dużych prędkości. Portal obserwatorlogistyczny.pl zwraca uwagę, że wiceminister infrastruktury, Piotr Malepszak, w przeszłość podkreślał, że "Polska śledzi sytuację".
Zakupem Talgo zainteresowani są również Czesi, którzy złożyli obecnie ponowną oferta nabycia.