Jest praca w rolnictwie

Urzędy pracy i agencje pracy będą wspierać rolników w zatrudnianiu w gospodarstwach rolnych, żeby udało się zebrać wiosenne plony - zapowiedziała minister rodziny i pracy Marlena Maląg. Podała, że na koniec kwietnia stopa bezrobocia wynosiła 5,7 proc. - 960 tys. osób było bez pracy.

Maląg na konferencji z ministrem rolnictwa Janem Ardanowskim zapewniła, że urzędy pracy i zatrudnieni tam pośrednicy pracy ułatwią zatrudnienie w rolnictwie osobom, które z takich ofert chciałyby skorzystać oraz rolnikom, którzy szukają rąk do pracy.

Prosiła, żeby zrobić wszystko, by pozyskać polskich pracowników do pracy w polskich gospodarstwach, aby plony nie zmarnowały się. Również agencje pracy będą pomagały rolnikom w tej sytuacji - podkreśliła.

Apelowała też do uczniów i studentów, którzy mają wolny czas i chcieliby dorobić w rolnictwie, aby zgłaszali się do takiej pracy, żeby wesprzeć rolników przy zbiorach i racach w gospodarstwie.

"Rząd podjął działania najlepiej jak potrafił, jesteśmy gotowi do działania i wsparcia. Dzięki Tarczy antykryzysowej sytuacja na rynku pracy jest stabilna"

oceniła.

Zaznaczyła, że 6. tydzień działania Tarczy, to 11 mld zł wsparcia.

Powiedziała, że według ostrożnych danych za trzy tygodnie maja, w stosunku do kwietnia w urzędach pracy mamy mniejszy napływ osób bezrobotnych. Według niej oznacza to, że ochrona miejsc pracy w Tarczy antykryzysowej działa. Przypomniała o narzędziach, takich jak postojowe, dopłaty do utrzymania zatrudnienia, czy tarcza finansowa z budżetem 100 mln zł.

Dopytywana, czy będzie zasiłek po 24 maja odparła, że zasiłek opiekuńczy dla dzieci do 8. roku życia będzie obowiązywał w pełnym zakresie.

Pytana o podwyżkę zasiłku dla bezrobotnych odpowiedziała, że są przygotowane rozwiązania w tej sprawie oraz tzw. zasiłku solidarnościowego, konkretne warianty. Nie chciała odpowiedzieć jednak, kiedy decyzja o uruchomieniu tych zmian może zostać podjęta.

Źródło

Skomentuj artykuł: