Polacy masowo ruszyli do centrów handlowych. Wystarczy spojrzeć na liczby

Polacy w maju masowo ruszyli do centrów handlowych, odwiedzalność tego typu obiektów w tygodniu 4-10 maja br. była o 48 proc. wyższa niż w tym samym czasie rok temu, a w tygodniu 10-16 maja br. o 42 proc. wyższa – informuje CBRE.

Jak zaznacza, cytowana w informacji, szefowa sektora handlowego w CBRE Magdalena Frątczak, gdy rok temu w maju otwarto centra handlowe, Polacy nie ruszyli masowo do sklepów.

- Wtedy dominował jeszcze strach, który dzisiaj nie jest już tak wszechobecny, szczególnie, że wiele osób zdążyło się już zaszczepić. Po decyzji rządu o otwarciu centrów handlowych na początku maja ich odwiedzalność była o niemal połowę wyższa niż rok wcześniej - mówi Frątczak.

Jej zdaniem to pokazuje, że zakupy online nie zastąpiły nam stacjonarnego buszowania po sklepach czy fizycznego kontaktu z produktem. Stały się za to kolejnym sposobem na robienie zakupów i wpiszą się na zawsze w zachowania zakupowe konsumentów.

CBRE zwraca uwagę, że moment otwarcia centrów handlowych w 2020 i 2021 roku przypadł w tym samym czasie, czyli na początku maja, tuż po przedłużonym weekendzie majowym. Rok temu centra handlowe zaczęły żyć, choć w tym roku ten ruch jest zdecydowanie większy. Z danych z tygodnia 4-10 maja br. wynika, że odwiedzalność centrów handlowych analizowanych przez CBRE była o 48 proc. większa niż rok wcześniej. Natomiast w tygodniu 10-16 maja br. odwiedzalność była o 42 proc. wyższa niż w analogicznym okresie 2020 roku.

Frątczak tłumaczy, że handel, podobnie jak rynek hotelowy, mocno odczuł skutki pandemii i kolejnych lockdownów. W jej ocenie masowy powrót Polaków do centrów handlowych to potrzebny dla tych obiektów oddech i szansa na ruch w branży.

- Warto pamiętać, że ze względu na ograniczenia epidemiczne w pierwszych trzech miesiącach roku niewiele wybudowanych obiektów rozpoczęło swoje funkcjonowanie. W rezultacie rynek powiększył się tylko o 30 tys. mkw. Część otwarć została przesunięta do czasu zniesienia restrykcji, czyli można mieć nadzieję, że już niedługo na tym rynku zacznie się dziać – uważa przedstawicielka CBRE.

CBRE, jak informuje firma, to spółka z listy Fortune 500 i S&P 500 z siedzibą w Dallas, jest największą na świecie firmą doradczą świadczącą usługi w zakresie nieruchomości komercyjnych i inwestycyjną (na podstawie przychodów z 2020 r.). Firma zatrudnia ponad 100 000 pracowników w ponad 100 krajach.

Źródło

Skomentuj artykuł: