Bez nowoczesnej logistyki w czasie pandemii nie byłoby możliwości bezkontaktowych zakupów, dostarczanych pod nasze drzwi, do punktów odbioru lub do skrytek na paczki. W 2020 r. liczba paczek odebranych przez konsumentów w Unii Europejskiej (licząc wraz z Wlk. Brytanią) po raz pierwszy przekroczyła 10 mld, czyli niemal 20 na każdego mieszkańca Wspólnoty - informuje w swym ostatnim wydaniu Tygodnik Gospodarczy Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Zmiany preferencji konsumentów - rozwój e-commerce, skraca-nie terminów dostaw i poszukiwanie wygody przy odbiorze sprawiają, że rozwój sieci punktów odbioru jest jednym z najważniejszych trendów logistycznych ostatnich lat. Wpływa on nie tylko na sam handel, ale w coraz większym stopniu musi być również uwzględniany w politykach miejskich. Polska z niezwykle rozwiniętą siecią skrytek na paczki jest jednym z liderów zmian.
W przedstawionym niedawno raporcie pt. Out-of-home delivery in Europe 2021 firm Last Mile Experts oraz UPIDO AG nt. sieci PUDO (alternatywnych punktów podjęć i doręczeń) i APM (automatów paczkowych) obejmującej 27 krajów UE i Wlk. Brytanii, zaprezentowano dane dotyczące liczby punktów odbioru i nadawania paczek oraz skrytek na paczki dla tych krajów UE.
Analizowano dwa rodzaje punktów odbioru - punkty zlokalizowane w punktach usługowych/sklepach oraz skrytki umożliwiające odbiór lub nadanie przesyłki o dowolnej porze dnia. Raport uwzględnił wszystkich operatorów tego typu rozwiązań, oprócz firmy Amazon.
Największą całkowitą liczbę punktów otrzymały Niemcy (63 500), Francja (45 770) i Polska (41 545). Polska jest przy tym liderem pod względem liczby skrytek na paczki (niemal 11 500). Warto jednak porównać kraje nie tylko pod względem bezwzględnej liczby punktów odbioru, ale także ich gęstości, w przeliczeniu na 10 tys. mieszkańców. Tu zdecydowanym liderem jest Finlandia (13 200 punktów, ale ponad 23 na 10 tys. mieszkańców), a w czołówce są też Dania, Słowenia, Czechy i Polska.
Obecny rok będzie z pewnością bardzo dobry dla handlu internetowego, jak również dla logistyki. W Polsce coraz silniejsza jest konkurencja między dostawcami i platformami, a stworzenie własnych sieci skrytek na paczki zapowiadają wszyscy najwięksi gracze e-commerce. Stawiają je też niektóre sieci handlowe.
Dodatkowo w siłę rosną modele zakładające przesyłanie paczek bezpośrednio pomiędzy konsumentami, szczególnie w zakresie używanej odzieży czy innych domowych przedmiotów. W ubiegłorocznych badaniach aż 68 proc. ankietowanych deklarowało, że to skrytka na paczki jest preferowanym sposobem dostawy towarów kupionych przez internet, a 39 proc. - że punkt partnerski, zlokalizowany w pobliskim sklepie lub kiosku.
W związku z powyższymi trendami, warto zauważyć, że według autorów omawianego raportu, Polska jest jednym czterech krajów (obok Hiszpanii, Czech i Łotwy) najlepiej przygotowanym do zmian w logistyce. Na tle innych nasz kraj wyróżnia się zarówno tempem wzrostu liczby wysyłanych przesyłek, jak i gęstą siecią punktów odbioru. Podstawy do cyfrowej transformacji handlu są więc w Polsce przygotowane.