Premier: Rząd PiS wstawia się za słabszymi, w tym wypadku za kredytobiorcami

Państwo powinno być wyrozumiałe wobec słabszych, a silne wobec silnych; rząd PiS wstawia się za słabszymi, w tym wypadku za kredytobiorcami, którzy potrzebują dziś pomocy - powiedział w piątek premier Mateusz Morawiecki.

Od piątku można składać wnioski o wakacje kredytowe, czyli możliwość zawieszenia spłaty raty kredytu hipotecznego przez maksymalnie 8 miesięcy w tym i przyszłym roku. W bieżącym kwartale można zawiesić spłatę raty sierpniowej i wrześniowej; w ostatnim kwartale tego roku, czyli między 1 października a 31 grudnia można odroczyć spłatę dwóch rat, a w przyszłym roku po jednej racie w każdym z kwartałów. Zawieszone raty przejdą na koniec okresu spłaty, tym samym okres kredytowania wydłuży się o liczbę miesięcy, kiedy skorzystało się z wakacji kredytowych.

Premier podczas piątkowej konferencji prasowej przypomniał, że przepisy dotyczące wakacji kredytowych skonstruowane są w taki sposób, "by można było w roku 2022, bieżącym roku i przyszłym roku mieć ulgę w postacie niezapłacenia czterech rat" kredytu.

"Solidarność jest jednym z filarów naszego państwa. Aby nie była ona tylko słowem, powinna być praktykowana przez obywateli i przez instytucje. Przez całe lata III Rzeczypospolitej państwo było silne wobec słabszych grup społecznych. Przypominam sobie bardzo wiele regulacji tego typu, zwłaszcza z czasów PO"

- powiedział szef rządu.

Z drugiej strony - wskazywał - "państwo było słabe wobec możnych, silnych, tych, którzy byli albo u władzy, albo reprezentowali potężne grupy interesów, krajowe i zagraniczne".

Tymczasem - zaznaczył premier - państwo powinno być wyrozumiałe wobec słabszych, a silne wobec silnych. Morawiecki ocenił, że dopiero za rządów PiS można dostrzec zmianę.

"Sądzę, że wielu z państwa, nawet ci, którzy nas nie popierają, dostrzegają tę zmianę: że wstawiamy się za słabszymi, za osobami niepełnosprawnymi, za emerytami, rodzinami. A w tym wypadku za kredytobiorcami, za tymi którzy potrzebują dziś pomocy. Wbrew tym silnym, czyli wbrew sektorowi bankowemu i ich nagłym obrońcom" - stwierdził.

Premier wskazał, że może z nich skorzystać nawet "ponad dwa miliony polskich rodzin".

"Przemnóżmy to przez członków rodzin, którzy dzisiaj naprawdę się bardzo niepokoją" - zaznaczył Mateusz Morawiecki.

Dodał, że wakacje kredytowe to "trochę więcej spokoju i wiary w przyszłość".

Jak mówił premier, pomoc w postaci wakacji kredytowych jest warta od 10 do 20 miliardów złotych łącznie w dwóch latach. "Podaję takie widełki, bo zależy to od tego, ile osób skorzysta z tych wakacji kredytowych" - tłumaczył.

"Dlatego szczególnie apeluję do tych, którzy chcieliby skorzystać z czterech rat wakacji kredytowych, aby składali wnioski nawet dzisiaj" - podkreślił premier.

Źródło

Skomentuj artykuł: