Pracujemy nad tym, aby dostosować komunikację kolejową do obecnych potrzeb - poinformował na poniedziałkowej konferencji prasowej minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Dodał, że ilość rezerwacji w pociągach PKP Intercity spadła o 80 procent.
"Pracujemy nad tym, aby wobec dynamicznie zmieniającej się sytuacji na kolei można było utrzymać ciągłość połączeń pasażerskich w naszym kraju" - zapewnił minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Poinformował też, że bardzo mocno spadła ilość rezerwacji w pociągach PKP Intercity. "To jest 80 procent odwołanych rezerwacji" - przekazał Adamczyk. Dodał, że ilość pociągów odwołanych w relacjach wojewódzkich decyzją marszałków wynosi 79 na godz. 11 i "zapewne dalsze decyzje w tej materii będą podejmowane".
Podkreślił też, że trzeba bardzo racjonalnie podejść do problemu zagrożenia koronawirusem. "Jedno jest pewne, żadne połączenie nie zostanie zlikwidowane. Zostaną zawieszone pociągi w ramach tego połączenia, ale połączenie zostanie utrzymane" - powiedział Adamczyk.
"Dzisiaj musimy dobrze zarządzać tą sytuacją kryzysową, także i w transporcie" - podsumował minister infrastruktury.