Są tematy regularnie powracające w dyskusjach na rozmaitych forach. Do takich niewątpliwie należy kwestia wejścia do sklepu lub restauracji z czworonogiem. Oczywiście, nie brakuje zwolenników, jak i zagorzałych przeciwników podobnych zachowań. Niedawno głos zabrał Główny Inspektorat Sanitarny. Czy rozwiał wszystkie wątpliwości?
W ostatnich latach to dość częsty obrazek: wchodzimy do restauracji lub kawiarni, a przy jednym ze stolików spokojnie leży pies, którego właściciel je obiad albo rozmawia ze znajomymi. Zazwyczaj są to małe psiaki, choć nie zawsze. Z kolei w sklepach nierzadko można zaobserwować scenę, gdy stojący w kolejce do kasy klient trzyma pupila na rękach.
Reakcje pozostałych osób, świadków takich sytuacji, bywają różne. Jednym to w ogóle nie przeszkadza, inni dają delikatne sygnały, że nie czują się komfortowo, jest i grupa dobitnie artykułująca, że im się to nie podoba.
„Już wolę, żeby ktoś wszedł do sklepu i szybko zrobił zakupy niż przywiązywał psa na smyczy na zewnątrz, a ten ujadał przez kilkanaście minut. To jest dopiero irytujące” – również opinie w podobnym tonie się zdarzają.
To jednak za każdym razem są wyłącznie subiektywne odczucia. A co na to polskie prawo? Można, czy nie wchodzić z psem do lokali gastronomicznych albo placówek handlowych? Na drzwiach wejściowych wielu z nich umieszczane są charakterystyczne grafiki zakazujące wstępu z czworonogiem – samowola, czy w zgodzie z prawem?
Sprawa wywołuje na tyle duże zainteresowanie, że głos zabrał Główny Inspektorat Sanitarny i już we wstępie opinii kategorycznie stwierdził:
„Decyzję o tym, czy wpuszczać zwierzęta, podejmuje właściciel lokalu”.
Okazuje się bowiem, że w żadnych ustawach, czy kodeksach, nie ma jednoznacznych regulacji, które albo ucieszyłyby „psiarzy” albo osoby preferujące relaks bez obecności cudzych czworonogów.
„Przepisy prawa żywnościowego nie zakazują wprowadzania zwierząt domowych do zakładów gastronomicznych czy sklepów. Jednocześnie nie obowiązują przepisy, które nakazywałyby właścicielom lokali umożliwienie przebywania w nim z pupilem” – tłumaczy GIS.
W błędzie będzie jednak osoba sądząca, że w tej kwestii dopuszczalna jest przysłowiowa „wolna amerykanka”. Właściciel lokalu godzący się na wejście klienta ze zwierzakiem musi zadbać, aby przestrzegane były określone zasady.
„Przedsiębiorcy, którzy działają na rynku spożywczym, muszą zapewnić, że produkowana i wprowadzana do obrotu żywność jest bezpieczna dla zdrowia i życia. Zobowiązują ich do tego przepisy prawa żywnościowego, które dotyczą wszystkich państw członkowskich UE. W przypadku lokalu gastronomicznego czy sklepu odpowiedzialność za bezpieczeństwo żywności ponoszą zatem właściciele takiego punktu”
Z tego powodu zwierzęta nie mogą mieć dostępu do miejsc, gdzie żywność jest przygotowywana, przetwarzana lub składowana.
„Jeśli zdecyduje, że klienci mogą wejść razem ze swoimi pupilami, musi zapewnić takie warunki, aby obecność zwierząt nie powodowała zanieczyszczenia żywności. Z tego też powodu, nawet jeśli lokal jest przyjazny psom, właściciel lokalu nie zezwoli na ich przebywanie na zapleczu czy w miejscach, w których przygotowywane są potrawy” – wyjaśnia GIS.
Oczywiście, nie każdy przedsiębiorca preferuje takie rozwiązania i może po prostu nie wyrazić zgody na obecność psów we własnym lokalu. Ważna uwaga, nie ma żadnego obowiązku, aby uzasadniać taką decyzję.
„Często chodzi o troskę o gości z alergiami, czy tych którzy nie czują się komfortowo w towarzystwie psów. Dlatego jeśli przy wejściu do lokalu gastronomicznego nie ma jasnej informacji o możliwości wejścia z psem, warto zapytać o to pracowników” – sugeruje GIS.
Od opisanych powyżej zasad jest tylko jeden, ale bardzo ważny, wyjątek. Chodzi o zwierzęta asystujące osobie z niepełnosprawnością. W ich przypadku reguła jest niepozostawiająca wątpliwości – nie można odmówić ich wstępu do placówki świadczącej usługi.
Potwierdza to Główny Inspektorat Sanitarny:
„Dlatego przy opracowaniu procedur dotyczących dobrej praktyki higienicznej oraz wdrażania i stosowania zasad systemu HACCP musi uwzględnić w nich, że w lokalu moją prawo przebywać psy asystujące. Procedury te mogą zawierać na przykład zasady eksponowania żywności, dzięki którym nie zostanie ona zanieczyszczona w czasie pobytu w lokalu psa-asystenta”.