Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa ponownie przedłużyła czasową licencję ogólną dla Huaweia. Dzięki temu amerykańskie przedsiębiorstwa mogą przez kolejne 90 dni prowadzić interesy z chińskim koncernem, mimo wpisania go na tzw. czarną listę.
Waszyngtońskie organy nadzorcze nadal pracują nad regulacjami z myślą o zagranicznych spółkach telekomunikacyjnych uznanych za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego - podał Reuters. Agencja informowała wcześniej za źródłami zbliżonymi do sprawy, że pierwotnie planowano przedłużenie tymczasowej licencji dla Huaweia zaledwie o dwa tygodnie, jednak w ciągu weekendu administracja zmieniła decyzję.
Chiński producent sprzętu telekomunikacyjnego znalazł się na tzw. czarnej liście amerykańskiego ministerstwa handlu w maju 2019 r. Wpisane na nią podmioty muszą ubiegać się o zgodę Waszyngtonu, by kupować produkty i usługi dostawców z USA - w tym prawa do korzystania z systemów operacyjnych takich jak Android i Windows, a także modemów i innych podzespołów.
Administracja Trumpa od maja przyznaje Huaweiowi kolejne trzymiesięczne licencje ogólne, umożliwiające spółce zakup niektórych towarów z USA w celu aktualizacji i konserwacji sprzętu. Amerykański resort handlu uzasadnia to staraniem o zminimalizowanie negatywnych skutków sankcji dla klientów chińskiego przedsiębiorstwa - m.in. operatorów sieci telekomunikacyjnej w wiejskim obszarach Stanów Zjednoczonych. Poprzednie przedłużenie licencji o 90 dni miało miejsce w sierpniu.
USA oskarżają Huaweia o naruszenie sankcji wobec Iranu oraz kradzież amerykańskiej własności intelektualnej. Waszyngton podejrzewa ponadto, że koncern może być zaangażowany w działania wywiadowcze na rzecz rządu w Pekinie. Amerykańskie władze naciskają ponadto na sojuszników, by wykluczyli dostawców sprzętu telekomunikacyjnego z Państwa Środka - Huawei i ZTE - z udziału w lokalnych wdrożeniach technologii 5G.