Koronakryzys szansą dla Polski? Raport Konfederacji Lewiatan

Kryzys gospodarczy wywołany pandemią koronawirusa może być dla Polski szansą ucieczki do przodu - ocenia Konfederacja Lewiatan w publikowanym dzisiaj raporcie pt. "Impuls dla Polski 2020-2022".

Z wykorzystanych w raporcie badań w firmach, wywiadów z przedsiębiorcami a także analiz ekspertów wynika, że "obecnie Polska potrzebuje śmiałego i mądrego programu gospodarczego, który pozwoli nam rozwijać się w takim tempie, żeby spłacać zadłużenie i budować trwałe podstawy wzrostu". Zaznaczono, że kryzys gospodarczy, wywołany pandemią koronawirusa, to zagrożenie dla gospodarki, ale i szansa ucieczki do przodu.

Autorzy raportu przedstawiają w sumie ponad 50 rekomendacji, za którymi stoją szczegółowo rozpisane rozwiązania, narzędzia i projekty legislacyjne, które mają sprawić, że wzrost gospodarczy w Polsce przyśpieszy. Wśród nich znalazły się m.in.: redukcja podatków zniechęcających do inwestowania, upowszechnienie pracy zdalnej, wsparcie restrukturyzacji zatrudnienia, pomoc firmom w dochodzeniu należności, rezygnacja z podatku od sprzedaży detalicznej, czy rozwój szybkiego internetu. Na liście jest też likwidacja barier dla OZE czy zawieszenie zakazu handlu w niedzielę.

Generalnie - jak wskazano - konieczne są decyzje dotyczące polityki gospodarczej, finansów publicznych, podatków, rynku pracy, zielonej gospodarki czy wykorzystania środków unijnych.

"Bez wyraźnych impulsów rozwojowych w różnych obszarach życia gospodarczego nie mamy co liczyć na sukces" - napisano.

Zaznaczono, że na impuls rozwojowy czeka rynek pracy.

"Nie wolno zapominać o firmach, które mają przejściowe trudności w regulowaniu zobowiązań pracowniczych, upowszechnieniu pracy zdalnej czy ułatwieniach w zatrudnieniu w okresie pandemii i utrzymywania się zagrożeń na rynku pracy"

- czytamy w raporcie.

Jak wskazuje dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan Grzegorz Baczewski, Polska nie ma alternatywy wobec ucieczki do przodu.

- Potrzebujemy przeskoczyć kilka etapów rozwoju i znaleźć się w gospodarczej awangardzie – przekonuje.

Dodaje, że trzeba tak zainwestować covidowe dotacje i środki zwrotne, aby za kilka lat polski PKB nie tylko był istotnie większy niż przed pandemią, ale przede wszystkim, by dynamika jego wzrostu była jeszcze wyższa. 

- To też ostatnia szansa, żeby wykorzystać znaczące środki finansowe płynące z UE do rozwiązania naszych problemów strukturalnych i zbudowania gospodarczych przewag na dziesięciolecia - mówi.

W raporcie podkreślono, że obecnie najbardziej racjonalne jest inwestowanie środków w to, co przyniesie ponadprzeciętny zwrot.

- Trzeba kierować środki unijne tam, gdzie przyniosą one największą stopę zwrotu w długim okresie. Polska powinna zawalczyć o nadwyżkę budżetową, by systematycznie redukować zadłużenie. Ważna jest poprawa wiarygodności naszego kraju jako kredytobiorcy w porównaniu do państw strefy euro - czytamy.

Źródło

Skomentuj artykuł: