Mamy najnowsze dane dotyczące sprzedaży mieszkań. Czeka nas boom w nieruchomościach?

Z opublikowanej przez NBP „Informacji o cenach mieszkań i sytuacji na rynku nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych w Polsce w II kwartale 2021 r.” wynika, że utrzymywała się wówczas wysoka aktywność na rynku mieszkaniowym. Liczba sprzedanych kontraktów na budowę mieszkań na największych rynkach pierwotnych nieznacznie wzrosła w stosunku do I kwartału br., a roczna sprzedaż niemal wróciła do poziomów notowanych w latach 2017-2019. 

Ponadto w tym czasie kolejny raz oddano do użytkowania w Polsce rekordową liczbę mieszkań, co było efektem aktywności deweloperów z ubiegłych lat. Koszty budowy mieszkań ponownie wzrosły (materiały, a zwłaszcza robocizna). Ceny ziemi kontynuowały wzrost, co było związane z wysokim popytem deweloperów rozpoczynających kolejne inwestycje. Obserwowano wzrost r/r średnich cen transakcyjnych mkw. mieszkań zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. 

W II kwartale br. notowano wzrosty cen mieszkań kw./kw. w większości analizowanych miast (Warszawa oraz Gdańsk, Gdynia, Kraków, Łódź, Poznań i Wrocław), wzrosły też dynamiki cen. Ceny transakcyjne na rynku pierwotnym (RPT) wzrosły z uwagi na większą skalę sprzedaży lepiej zlokalizowanych i droższych mieszkań, zwłaszcza w Krakowie, Gdańsku i Gdyni. 

Co więcej rosnące ceny mieszkań na rynkach pierwotnych (głównie w stanie deweloperskim, tj. do wykończenia we własnym zakresie oraz kupowane z opóźnioną realizacją), przy wysokim popycie powodują też wysokie zainteresowanie nabywców tańszym rynkiem wtórnym, gdzie mieszkanie jest zazwyczaj gotowe do wprowadzenia. 

Na rynku wtórnym także obserwowano wzrost cen ofertowych (RWO) i transakcyjnych (RWT) we wszystkich grupach miast. Ceny rosły we wszystkich grupach miast, co oznacza, że podobne mieszkania sprzedawane były drożej niż miało to miejsce kwartał wcześniej.

Jak dalej stwierdzają autorzy raportu NBP, dynamika średnich, transakcyjnych stawek najmu mkw. mieszkań (nie uwzględniając opłat eksploatacyjnych i opłat za media) utrzymała się na poziomie poprzedniego kwartału we wszystkich grupach miast. A ponadto pomimo znacznego spadku przychodów z wynajmu nie obserwowano wystawiania masowo lokali na sprzedaż. 

Według NBP inwestorzy nadal poszukiwali w nieruchomościach bezpieczeństwa dla lokowanego kapitału, a w mniejszym stopniu oczekiwali atrakcyjnej stopy zwrotu. Mimo wzrostu zainteresowania najmem, w dużych miastach nadal utrzymuje się wysoka podaż ofert mieszkań na rynkach najmu długoterminowego, w tym nabywanych w celach inwestycyjnych. Może to sprzyjać spadkom stawek najmu w przyszłości. 

Według danych przedstawionych w raporcie w II kwartale 2021 r. wartość wypłat nowych kredytów mieszkaniowych w Polsce była wyższa od wypłat kredytów w tym samym okresie 2020 r. Wartość nowych, umów na kredyty mieszkaniowe gospodarstw domowych (bez umów renegocjowanych) według danych NBP wyniosła w II kwartale br. 22,2 mld zł, tj. była wyższa o ok. 4,9 mld zł (27,9%) wobec wielkości z poprzedniego kwartału oraz wyższa o ok. 9,2 mld zł (71,0%) względem II kw. 2020 r. Wyniki ankiety NBP nt. sytuacji na rynku kredytowym w II kwartale br. wskazują, że banki złagodziły kryteria udzielania kredytów mieszkaniowych pod wpływem prognoz sytuacji na rynku mieszkaniowym i presji konkurencyjnej oraz obniżyły w stosunku do poprzedniego kwartału wymóg dotyczący udziału własnego kredytobiorcy. Jednocześnie banki podniosły marżę dla kredytów o podwyższonym ryzyku. 

NBP poinformował, że według danych BIK, banki i SKOK-i w II kw. 2021 r. udzieliły klientom indywidualnym ok. 70,8 tys. kredytów mieszkaniowych na kwotę ok. 22,7 mld zł (w II kw. 2020 r. odpowiednio 48,3 tys. sztuk, 14,1 mld zł). Co więcej zwiększył się wówczas udział kredytów powyżej 350 tys. zł, z 48,7% w II kw. 2020 r. do 56,4% w II kw. 2021 r. 

Źródło

Skomentuj artykuł: