Propozycje rządu wpłyną na inflację

Analitycy PKO BP przewidują, że wraz z planowanym przez rząd obniżeniem stawek VAT na paliwo i żywność, inflacja w lutym może spaść nawet o 2 punkty procentowe. W styczniu jednak prawdopodobnie przekroczy ona próg 9 proc.  

Jak podał w piątek Główny Urząd Statystyczny w szybkim szacunku, ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2021 r. wzrosły o 8,6 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,9 proc.

Analitycy PKO BP w swoim komentarzu wskazali, że inflacja CPI w grudniu (wg szacunku flash) osiągnęła najwyższy poziom od listopada 2000 r.

"W styczniu br. inflacja CPI wzrośnie według naszego szacunku powyżej 9,0 proc. r/r wyznaczając szczyt tej części cyklu" - ocenili. Dodali, że w lutym inflacja może spaść nawet o 2 pp. - zakładając spadek VAT na paliwa i żywność.

W ocenie ekonomistów PKO BP odnotowany w grudniu "kolejny, silny wzrost inflacji" przypieczętuje podwyżkę stóp procentowych w lutym o kolejne 50 pb.

- Nadal oczekujemy, że nie będzie to jeszcze ostatni ruch w cyklu podwyżek stóp, którego zasięg szacujemy na ok. 3,5 proc.

wskazali.

Analitycy banku podkreślili, że ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 2,1 proc. m/m, czyli był to najwyższy miesięczny wzrost od marca 2011 r. i najwyższy miesięczny wzrost w grudniu od 1996.

Według nich przyczyniły się do niego prawdopodobnie wysokie ceny importowanej żywności szklarniowej, rosnące ceny warzyw i owoców, a także nabiału i pieczywa.

- Na rynku krajowym zauważalny jest wpływ rosnących cen energii na żywność przetworzoną. W połączeniu z trendami na rynku nawozów może to oznaczać, że w 2022 inflacja żywności pozostanie wysoka - zaznaczyli.

Dodali, że ceny nośników energii wzrosły o 0,8 proc. m/m.

"W tym zakresie duże podwyżki przyniesie dopiero styczeń. Naszym zdaniem do wzrostu inflacji w tej kategorii przyczyniły się ceny opału, które z pewnym opóźnieniem odzwierciedlały wcześniejsze wzrosty ceny węgla na europejskim rynku" - podali w komentarzu.

Jak poinformowali, ceny paliw niespodziewanie wzrosły, o 0,2 proc. m/m, mimo obniżki akcyzy od 20 grudnia. Ich zdaniem wytłumaczeniem może być to, że do odczytu flash GUS nie bierze pod uwagę danych z całego miesiąca, ale (w przybliżeniu) z pierwszych 3 tygodni.

"To oznacza, że w odczycie finalnym, ceny paliw mogą odnotować spadek o ponad 1,5 proc. m/m, co z kolei rodzi duże ryzyko rewizji odczytu inflacji do 8,5 proc. r/r z 8,6 proc. r/r. Kolejne miesiące przyniosą dalsze spadki cen w tej kategorii, w szczególności za sprawą Tarczy Inflacyjnej (2.0), która ma obniżyć VAT na paliwa z 23 proc. do 8 proc. To obniżyłoby inflację CPI od lutego o dodatkowe 0,7pp." - ocenili analitycy PKO BP.

Oszacowali, że inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii wzrosła w grudniu do 5,2-5,3 proc. r/r z 4,7 proc. w listopadzie, pokazując dalszy wzrost dynamiki cen w całym szeregu kategorii (w szczególności w HoReCa). Co prawda tempo wzrostu inflacji bazowej wyhamuje w najbliższych miesiącach (w ślad za osłabieniem popytu konsumpcyjnego), ale powrót trendu spadkowego możemy zobaczyć dopiero w 4q22 - prognozują analitycy.

Źródło

Skomentuj artykuł: