Polskie firmy wycięte z przetargu dla Intercity? Posłowie apelują

Posłowie PiS chcą pilnego zwołania sejmowej komisji infrastruktury ws. przetargu ogłoszonego przez PKP Intercity na zakup piętrowych pociągów. Nie możemy dopuścić, by w sposób nie do końca transparentny olbrzymia kwota trafiła do producentów poza granice naszego kraju - mówił poseł Andrzej Adamczyk.

W październiku tego roku PKP Intercity ogłosiło postępowanie w trybie dialogu konkurencyjnego na zakup 42 piętrowych elektrycznych zespołów trakcyjnych do obsługi połączeń krajowych, z możliwością domówienia kolejnych 30 pociągów. Wartość zamówienia podstawowego to prawie 10 mld zł brutto. Potencjalni wykonawcy zainteresowani realizacją zamówienia to: Stadler Polska, konsorcjum z liderem Siemens Mobility i Alstom Polska - informowało PKP Intercity.

Były minister infrastruktury, poseł PiS Andrzej Adamczyk oświadczył podczas środowej konferencji prasowej w Sejmie, że klubu PiS złożył wniosek o zwołanie w trybie pilnym nadzwyczajnego posiedzenia sejmowej komisji infrastruktury.

"Oczekujemy rzetelnej odpowiedzi na pytania dotyczące tego postępowania przetargowego. Oczekujemy, że na tym posiedzeniu będzie obecny nie tylko minister infrastruktury, ale też minister spraw wewnętrznych i administracji, który - mam nadzieję - poinformuje nas, jakie kroki poczyniono wcześniej w tej sprawie" - mówił Adamczyk.

"Nie możemy dopuścić do tego, aby w sposób nie do końca transparentny, w sposób budzący wiele wątpliwości ta olbrzymia kwota trafiła do producentów poza granice naszego kraju"

 - ocenił Adamczyk.

Polityk zaznaczył, że "my nie przesądzamy, że beneficjentem tego przetargu powinna być polska czy byłaby polska firma".

"My protestujemy wobec takiego procederu, który spowodował, że na etapie budowania specyfikacji zamówienia wykluczono z możliwości uczestnictwa w przetargu polskie firmy (...) nie dano im szansy, żeby zmierzyły się z takimi renomowanymi producentami, których do przetargu dopuścił zamawiający" - tłumaczył Adamczyk.

Z kolei poseł PiS Michał Moskal pytał, czy "polską koleją rządzą nieudacznicy czy lobbyści". Ocenił, że założenia przetargu zostały tak przygotowane, aby wyeliminować z niego polskie firmy. 

"Nikt nie zrobił rozpoznania rynku, nikt nie zwrócił się do polskich przedsiębiorstw, żeby zapytać się, czy dysponują możliwościami technicznymi żeby zrealizować przyjęte w przetargu założenia"

 - mówił poseł. Dodał, że nikt nie zwrócił się też do CBA, aby objąć to postępowanie osłoną antykorupcyjną.

"Jest to niezwykły skandal, bo dzisiaj miliardy złotych prawdopodobnie wypłyną z Polski, zostaną utracone" - podsumował Moskal.

PKP Intercity to największy polski operator kolejowy, który zapewnia komunikację między dużymi miastami i popularnymi ośrodkami turystycznymi w kraju, a także umożliwia podróżowanie po Europie. Do 2030 r. PKP Intercity planuje uruchamiać blisko dwa razy więcej pociągów i zwiększyć liczbę pasażerów do niemal 90 mln rocznie. Spółka przyjęła strategię "PKP Intercity - Kolej Dużych Inwestycji", która zakłada inwestycję 27 mld zł w nowoczesny tabor i infrastrukturę.

Źródło

Skomentuj artykuł: