Kanada wesprze Orlen przy budowie SMR?

Łańcuch dostawców przy budowie pierwszego reaktora BWRX-300 w Darlington w Kanadzie może liczyć od 200 do 500 firm - ocenia odpowiadający za budowę tego reaktora kanadyjski koncern Aecon. W Polsce budowę reaktorów tego typu planują Orlen i Synthos.

W zależności od tego, jakie kryteria przyjąć, łańcuch dostawców dla budowy w elektrowni w Darlington będzie liczyć od 200 do 500 firm - powiedział wiceprezes Aecon Aaron Johnson.

Zgodnie z zawartą na początku 2023 r. umową budowa nowego reaktora w Darlington będzie wspólnym przedsięwzięciem czterech firm: Ontario Power Generation (OPG) to właściciel i operator elektrowni oraz inwestor, za projekt i technologię reaktora odpowiada GE Hitachi (GEH), SNC Lavallin będzie odpowiadał za zarządzanie poszczególnymi elementami przedsięwzięcia, a Aecon - za samą budowę.

Jak zwrócił uwagę Johnson, w perspektywie seryjnej budowy takich reaktorów, Aecon musi tak poprowadzić pierwszy projekt, aby zdobyć odpowiednie doświadczenia przy tym konkretnym typie bloku jądrowego. Chodzi o zapewnienie maksymalnego stopnia powtarzalności przy budowie kolejnych reaktorów. Wyjaśnił, że wysoka powtarzalność pozwala ograniczyć czas i koszt następnych budów o 10-20 proc. Obecny harmonogram Aecon przewiduje, że budowa BWRX-300 w Darlington - od momentu wejścia na przygotowany teren do odbioru gotowego bloku - to cztery lata.

Rząd prowincji Ontario popiera rozbudowę mocy jądrowych, termin uruchomienia nowego reaktora w 2028 r. lub 2029 r. nadal uważamy za obowiązujący

 - powiedział minister energii prowincji Todd Smith.

Na miejscu w Darlington trwają już prace przygotowawcze, a Aecon - jak zaznaczył Johnson - skupia się na identyfikacji i eliminacji potencjalnych wąskich gardeł całego procesu budowlanego. Do kanadyjskiego dozoru jądrowego CNSC/CCSN trafił już wniosek OPG o licencję na budowę, energetyczny koncern spodziewa się ją dostać pod koniec 2024 r., tak aby zacząć budowę w 2025 r. Jak podkreślił Johnson, Aecon już prowadzi dialog z dozorem, którego celem jest m.in. zapewnienie, że ograniczanie ryzyk przez firmę nie pociąga za sobą żadnego osłabienia bezpieczeństwa i jakości.

Odnosząc się do planów budowy takich reaktorów przez OSGE (Orlen Synthos Green Energy - spółkę Orlenu i Synthosu) wiceprezes Aecona ocenił, że w przyszłości firma może przenieść swoje doświadczenia i know-how do Polski. Sprzyjać temu będzie standaryzacja bloków z BWRX-300 dla wszystkich klientów, nad którą pracuje projektant reaktora GEH. Przy każdej budowie musimy mieć szeroką bazę lokalnych dostawców i tak samo będzie w Polsce - dodał Johnson.

Z kolei Gary Rose, do niedawna wiceprezes OPG, dziś w SNC Lavallin, ocenia, że pierwsze budowy w Polsce będą musiały częściowo korzystać z kanadyjskiego łańcucha dostaw. 

„Potrzeba czasu, aby rozwinąć własne łańcuchy, więc podczas pierwszych kilku projektów konieczna będzie bliska współpraca z kanadyjskimi firmami”

 - podkreślił Rose. Jak zaznaczył, Kanada ma bardzo solidny sektor jądrowy i łańcuchy dostaw stworzone już w latach 70., a potem rozwijane i wykorzystywane przez kilkadziesiąt lat.

OPG na razie przygotowuje się do budowy jednego nowego reaktora w Darlington, ale docelowo zakłada, że w połowie lat 30. firma będzie miała ich cztery. W Polsce we wskazanych wstępnie przez OSGE lokalizacjach, jak np. Stawy Monowskie koło zakładów Synthosu w Oświęcimiu, Ostrołęka czy Włocławek, mają być budowane po 3-4 reaktory BWRX-300. 

Źródło

Skomentuj artykuł: